Czy katolik może rozmawiać o „bogach”, czy starożytni bogowie oczekują pracy przy „kopaniu kanałów”, potu i modlitwy od wyznawców Jezusa Maszijacha ? (Część II zakazanej archeologii)

W sierpniu roku Pańskiego 2024 opublikowaliśmy III część Biblijnych Kodów, w której zawarliśmy niesamowite tajemnice Wielkiego Babilonu. Ta tajemnicza i potężna organizacja, połączona-zmieszana z istotami nadnaturalnymi, inaczej z „bogami UFO”, steruje całą klasą polityczną, a poprzez nią narodami (biblijnych tylko ciał) oraz instytucjami. Istoty nadprzyrodzone, w tym sam Bóg, określane są hebrajskim słowem „Elohim”.

W języku hebrajskim słowo „Elohim” jest najczęściej używanym terminem na określenie Boga w Starym Testamencie, a zarazem budzi wiele pytań ze względu na swoją formę liczby mnogiej. Poniżej spróbujemy na prędce ogarnąć tematykę, by dotrzeć do sensacyjnej wiedzy świętej Nauki, jaka została przekazana ludzkośći, zwłaszcza Chrześcijanom ! (W lutym roku 2014 pisaliśmy już o tej tajemnicy w  „Widziałam bogi (אלהים Elohim) występujące z ziemi” – Michael Heiser wyjawia sekrety)

Ktoś kto bada starożytność wszędzie natyka się na tzw. „bogów”, kim są ? Co to za inteligentne byty ? Dlaczego UFO bogowie (Elohim) odgrywali i nadal ogrywają tak wielką rolę w manipulowaniu całą ludzką populacją, czego oczekują od swoich sług ? Elohim to rzeczownik w liczbie mnogiej, dosłownie tłumaczony jako „bogowie”. Jednak w kontekście monoteistycznym judaizmu zazwyczaj odnosi się do jednego Boga – Jahwe. Jest to przykład tzw. pluralis maiestatis (liczba mnoga majestatu) lub pluralis intensivus (liczba mnoga dla podkreślenia wielkości), choć niektórzy badacze kwestionują istnienie pluralis maiestatis w hebrajskim w czasach biblijnych.

W Księdze Rodzaju 1:1 („Na początku stworzył Bóg [Elohim] niebo i ziemię”) czasownik „stworzył” (bara) występuje w liczbie pojedynczej, co wskazuje, że podmiot – Elohim – jest traktowany jako jedna istota, mimo gramatycznej liczby mnogiej. Podobne użycie liczby mnogiej w znaczeniu pojedynczym występuje w innych słowach hebrajskich, np. adonim („panowie”, ale w odniesieniu do jednego pana, np. Abrahama w Rdz 24:9-10) czy w odniesieniu do innych jednostek, takich jak „woda” (mayim) czy „niebo” (shamayim), które są pluralia tantum (formy zawsze mnogie, ale o znaczeniu pojedynczym). Prosimy teraz o uwagę, to co za chwilkę zaprezentujemy jest kluczowe !!!

W tekstach biblijnych Elohim jest używane zarówno w odniesieniu do Jahwe, jak i pogańskich bóstw, np. Kemosza (Sędz 11:24), Dagona (Sędz 16:23) czy Baala (Sędz 6:31). W tych przypadkach kontekst wyraźnie wskazuje, czy chodzi o jednego Boga, czy o wielu bogów pogańskich. W kontekście pogańskim Elohim może oznaczać „bogowie” w sensie wielu bóstw. Na przykład w ugaryckich tekstach z miasta Ugarit (II tys. p.n.e.) panteon obejmuje wielu bogów, takich jak El, Aszirat, Baal czy Jam, a słowo podobne do Elohim (np. ilim) jest używane w odniesieniu do całego zgromadzenia bogów. W takich przypadkach liczba mnoga jasno wskazuje na politeistyczny światopogląd, kontrastujący z monoteizmem Izraela.

Niektórzy trynitarianie (zwolennicy doktryny Trójcy Świętej) sugerują, że liczba mnoga Elohim wskazuje na wielość osób w Bogu (Ojciec, Syn, Duch Święty). Jednak większość biblistów i hebraistów odrzuca tę interpretację, wskazując, że w tradycji żydowskiej nie ma podstaw do takiego rozumienia, a liczba mnoga podkreśla raczej majestat lub pełnię boskich atrybutów. Inna hipoteza, zwana pluralis deliberativus lub psychologicus, sugeruje, że liczba mnoga w fragmentach takich jak Rdz 1:26 („Uczyńmy człowieka na nasz obraz”) odzwierciedla Boży namysł lub dialog z samym sobą, a nie z innymi istotami. Niektórzy widzą w tym odniesienie do boskiego dworu aniołów, choć teksty takie jak Rdz 1:26 nie wspominają wyraźnie o aniołach.

Użycie liczby mnogiej dla pojedynczego bóstwa nie jest unikalne dla hebrajskiego. W innych językach semickich, np. w listach z Tell el-Amarna, król egipski określany jest jako ilani (bogowie), co wskazuje na podobny zwyczaj językowy dla wyrażenia szacunku lub majestatu. W Septuagincie (greckim tłumaczeniu Starego Testamentu) słowo Elohim jest konsekwentnie tłumaczone jako Theos (Bóg, liczba pojedyncza), co potwierdza monoteistyczną interpretację w tradycji żydowskiej i wczesnochrześcijańskiej, z drugiej strony jest to Jeden Bóg w Trójcy.

W kabale Bóg jest postrzegany jako Ain Sof (Nieskończony, Niepoznawalny Absolut), który emanuje poprzez dziesięć sefirot – duchowych „sfer” lub atrybutów boskości. Każda sefira (np. Chochma – Mądrość, Bina – Zrozumienie, Chesed – Miłosierdzie) jest aspektem boskiego działania w świecie, a razem tworzą one strukturę Drzewa Życia, którym jak wiemy z Biblii jest Chrystus.

Słowo Elohim w kabale jest często kojarzone z sefirą Gewura (Siła, Sąd), która reprezentuje boski aspekt sprawiedliwości i ograniczenia. W tym sensie liczba mnoga może symbolizować wielość boskich atrybutów lub manifestacji, choć nadal w ramach jednego Boga. Kabaliści postrzegają sefirot jako kanały, przez które boskie „światło” (Or) przepływa od Ain Sof do stworzonego świata. Liczba mnoga w Elohim może więc odzwierciedlać złożoność tych emanacji, nie implikując jednak politeizmu.

W kabale liczba mnoga słowa Elohim jest interpretowana jako wskazówka na różnorodność boskich sił działających w stworzeniu. Na przykład w Sefer ha-Bahir i Zoharze (podstawowych tekstach kabalistycznych) Bóg objawia się jako „Większe Oblicze” (Arik Anpin) i „Mniejsze Oblicze” (Zeir Anpin), co symbolizuje różne poziomy boskiej obecności. Zeir Anpin, związany z sefirą Chochma, jest opisywany jako „Syn” lub „Praczłowiek” (Adam Kadmon), co wskazuje na boską manifestację w stworzeniu.

Liczba mnoga może także odnosić się do relacji między sefirotami, które są wzajemnie powiązane i współdziałają w procesie stwarzania świata (stąd w ruchu Nowej Ery, inspirowanej przez kabalistów występuje mnogość UFO bogów!). Na przykład w Sefer Jecira (Księdze Stworzenia) sefirot są opisywane jako „dziesięć liczb” lub „inteligencje Boga”, co może nawiązywać do wielości aspektów boskości, różnorakich inteligencji z Niebios.

Niektóre nurty kabały, zwłaszcza wczesne (np. III-VI w. n.e.), czerpały inspiracje z neoplatonizmu i gnostycyzmu, co prowadziło do spekulacji o pośrednich bytach, takich jak archanioł Metatron, uważany za boskiego agenta w procesie stworzenia. W mitologii kananejskiej (Ugarit, II tys. p.n.e.) panteon obejmuje wielu bogów, takich jak El, Baal, Aszirat czy Jam. Słowo ilim (odpowiednik hebrajskiego Elohim) jest używane w odniesieniu do „zgromadzenia bogów” lub pojedynczych bóstw w zależności od kontekstu. Na przykład w cyklu Baala bogowie są wyraźnie wieloosobowi, co kontrastuje z monoteistycznym użyciem Elohim w Biblii.

W Sumeryjskiej Liście Królów czy egipskim Kamieniu z Palermo władcy lub bogowie są czasem opisywani jako „bogowie” w liczbie mnogiej, co może wskazywać na politeistyczną strukturę społeczną lub na zaawansowane istoty z nieba, jak sugerują teorie paleokontaktów. Na przykład Sumeryjska Lista Królów mówi o „niebiańskich istotach” rządzących ludami, co jest interpretowane jako boska hierarchia.

Teorie paleokontaktów (np. sugerujące, że „bogowie” to obce istoty materialne jakie na siłę wprowadza do głów „tylko ciał” kanał History Channel w programach „Starożytni kosmici”) są dziełem okultystów Wielkiego Babilonu i nie znajdują potwierdzenia w głównym akademickim nurcie badań nad starożytnymi tekstami, prowadzonymi przez biblistów ewolucjonistów, aczkolwiek można to rozumieć na sposób duchowy, albo duchów zasiedlających „ciała humanoidalne” oraz w kontekście straszliwej doktryny reinkarnacji, do której zamierzamy obecnie przejść – chodzi o „Boga duchów wszelkiego ciała„- kontrolującego kosmiczną DUCHOWĄ konstrukcję, pracującą nad uprawą – często zaglądające istoty na pola kosmicznej wsi.

Gdy Elohim odnosi się do pogańskich bóstw, liczba mnoga jasno wskazuje na wielość bóstw w wierzeniach innych ludów, takich jak Kananejczycy, Filistyni czy Moabitanie. W takich przypadkach kontekst biblijny podkreśla kontrast między Jahwe – prawdziwym Bogiem – a fałszywymi, bezsilnymi bogami pogan. W tekście hebrajskim Elohim jest zapisywane jako אֱלֹהִים (czytane: e-lo-him) zarówno w odniesieniu do Jahwe, jak i pogańskich bóstw, ale znaczenie zależy od kontekstu gramatycznego i narracyjnego.

„Wtedy władcy filistyńscy zgromadzili się, aby złożyć wielką ofiarę swemu bogu Dagonowi i urządzić ucztę. Mówili: ‘Nasz bóg wydał w nasze ręce Samsona, wroga naszego’” (Sdz 16:23) Hebrajskie słowo eloheyhem – to forma liczby mnogiej od Elohim, dosł. „ich bogowie”, ale w tym kontekście odnosi się do Dagona jako pojedynczego bóstwa Filistynów. Najważniejszym przykładem jest ten z Ks. Wyjścia 20:3 „Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!” czytane w jęz. hebr: „lo yihyeh-lekha elohim akherim al-panay”.

To pierwsze przykazanie Dekalogu, które jasno zakazuje czczenia innych bogów poza Jahwe. Użycie elohim akherim w liczbie mnogiej odnosi się do wszystkich pogańskich bóstw czczonych przez okoliczne narody, takich jak Kananejczycy, Egipcjanie czy Filistyni. Wyrażenie to ma charakter ogólny, obejmujący cały panteon politeistycznych wierzeń. W Psalmie 82:1 („Bóg [Elohim] zasiada w zgromadzeniu bogów [elohim]”), niektórzy badacze (paleo astronautyki Nowej Ery zjednoczonych duchów w jedno, w jeden system kosmicznej bestii – stąd są określani jako „jeden„) widzą odniesienie do pogańskich bóstw jako niższych istot, które są osądzane przez Jahwe, choć inni interpretują to jako metaforę boskiego dworu aniołów, czy wspomnianej innowymiarowej machiny sztucznej i duchowej inteligencji, pochwytującej dusze, magazynujące je gdzieś, co zostało w pewien sposób potwierdzone wersetem w Ks. Powt. Prawa 30:4 gdzie czytamy: „Choćby twoi wygnańcy byli na krańcu niebios, to i stamtąd zgromadzi cię Pan, Bóg twój, i stamtąd cię zabierze,„.

UFO bogowie, albo bogowie potrzebują nas, naszych dusz by utrzymywać kosmos w stanie równowagi ? Dlatego muszą porywać ludzkie dusze ? Mogą to robić istoty niższe w hierarchi kosmosu, albo te które nie otrzymują odpowiedniej ilości „upraw me„. W micie o Atrahasis (akadyjskim tekście z ok. XVII w. p.n.e., opartym na starszych tradycjach sumeryjskich), bogowie podzieleni są na dwie główne grupy: Anunnaki (wyżsi bogowie, rządzący) oraz Igigi (pomniejsi bogowie, wykonujący ciężką pracę). Mit rozpoczyna się od opisu sytuacji, w której Igigi są zmęczeni wykonywaniem uciążliwych obowiązków na rzecz Anunnaki, co prowadzi do ich buntu. Enki, bóg mądrości i sprytu, proponuje stworzenie ludzi, aby przejęli te zadania, uwalniając Igigi od trudu. Oto tekst z sumeryjskiej tabliczki nr 1 ” „Gdy bogowie, jak ludzie, dźwigali pracę i znosili trud, trud bogów był wielki, praca była ciężka, a udręka duża.” – proszę zwróćcie uwagę na słowa „Gdy bogowie, jak ludzie” – posiadający bioniczne ciała ?

Na podstawie Atrahasis oraz innych tekstów mezopotamskich, takich jak Enki i Ninmah czy Enuma Elisz, można wyróżnić konkretne obowiązki, które bogowie (szczególnie Igigi) wykonywali przed stworzeniem ludzi. Te obowiązki były związane z utrzymaniem kosmicznego porządku (me) oraz zapewnieniem funkcjonowania świata materialnego i boskiego. Te tzw. „me”, jest jednym z kluczowych elementów sumeryjskiej i akadyjskiej kosmologii. Me to boskie zasady, prawa lub siły, które regulują funkcjonowanie wszechświata, społeczeństwa i relacji między bogami, a ludźmi.

W sumeryjskiej mitologii me to zbiór boskich zasad, mocy lub dekretów, które określają porządek wszechświata. Są one zarówno abstrakcyjnymi ideami (np. sprawiedliwość, prawda, rzemiosło), jak i konkretnymi aspektami rzeczywistości (np. królestwo, kapłaństwo, wojna). Me są atrybutami bogów, ale mogą być przekazywane lub kradzione. Przykładowo są to zasady „statyczne„, wszystko co dobre, co prowadzi do porządku i harmonii, do moralności, do wyższych zasad, a nie do upadku i sodomy, do świata ciemności tohu-va-bohu.

W micie Inanna i Enki (sumeryjski mit o przekazaniu me), Enki, bóg mądrości, posiada me, które są pożądane przez Inannę, boginię miłości i wojny. Inanna podstępem zdobywa me od Enki, przenosząc je do miasta Uruk, co symbolizuje przekazanie cywilizacyjnej i kosmicznej harmonii. Zaawansowani ludzie, czyli Chrześcijanie przejmują metafizyczne prace (duchowe kanały, duchowe rolnictwo) i sztuki rytualne, by bogowie mogli „odpocząć”. Starożytne symbole takie jak ziggurat, kanały irygacyjne i tabliczki gliniane odzwierciedlają ludzką odpowiedzialność za porządek wszechświata. Alegorie me wskazują na walkę z chaosem ordo ab, rozwój cywilizacji i służebną rolę człowieka.

Cytaty z tekstów, takich jak Atrahasis („Niech człowiek dźwiga brzemię bogów!”) czy Inanna i Enki („Me, me, Enki dał Inannie”), potwierdzają, że me było fundamentem mezopotamskiej kosmologii, pradawną tajemnicą, przekazaną Chjrześcijanom !!! Dzięki Duchowi ponownie odkodowaną na portalu Argonauta ! To, odkopana pamięć Total Recall sprzed tysięcy lat, odzwierciedla ideę, że ludzkie życie jest służbą dla me, czyli kosmicznego porządku, objawionego w Chrystusie Logosie. W chrześcijaństwie wola Boża jest odpowiednikiem me, a ludzie pracują dla Boga poprzez posłuszeństwo i miłość.

„Jezus im odpowiedział: «Moja nauka nie jest moją, lecz Tego, który Mnie posłał»” (J 7,16). Jezus, jako sługa woli Ojca, podtrzymuje boski porządek, podobnie jak ludzie w Mezopotamii podtrzymują me poprzez służbę bogom. W chrześcijaństwie nie ma dokładnego odpowiednika terminu me, ale można znaleźć analogiczne koncepcje, takie jak wola Boża, prawo Boże, porządek stworzenia czy Królestwo Boże, które Ojcowie Kościoła omawiają w swoich pismach. Poniżej kilka przykładów w jaki sposób Ojcowie Kościoła np. św. Augustyn, św. Jan Chryzostom, św. Grzegorz z Nyssy, św. Bazyli Wielki oraz św. Tomasz z Akwinu rozumieli starożytne „me”.

W chrześcijaństwie kosmiczny porządek jest rozumiany jako Boży plan stworzenia, w którym Bóg, jako Stwórca, ustanawia harmonię wszechświata, rządzoną przez Jego wolę i prawo. Ludzie, jako stworzenia Boże, są wezwani do współpracy z tym porządkiem poprzez posłuszeństwo, miłość i służbę Bogu. Ojcowie Kościoła, komentując Pismo Święte, rozwijają ideę porządku stworzenia, który obejmuje zarówno świat materialny, jak i duchowy, a także moralne i społeczne aspekty życia. Boża wola, wyrażona w przykazaniach i Ewangelii, jest zasadą rządzącą wszechświatem, podobnie jak me w Mezopotamii. Ojcowie Kościoła, szczególnie św. Augustyn i św. Tomasz z Akwinu, mówili o prawie naturalnym (zasady moralne wpisane w naturę) i objawionym (Tora, Ewangelia), które regulują ludzkie życie i porządek wszechświata. Idea Królestwa Bożego, szczególnie w pismach św. Jana Chryzostoma, jest alegorią harmonii między Bogiem a stworzeniem, którą ludzie podtrzymują poprzez wiarę i czyny. Ojcowie, tacy jak św. Bazyli Wielki, opisywali wszechświat jako uporządkowany przez Boga, gdzie każde stworzenie ma swoje miejsce i cel.

W kontekście „pracy dla Boga” chrześcijańska służba (np. modlitwa, liturgia, dzieła miłosierdzia) jest odpowiednikiem mezopotamskiej pracy dla bogów, której celem było podtrzymywanie me. Jednak w chrześcijaństwie służba ta jest dobrowolna, oparta na miłości i wierze, a nie na narzuconym obowiązku. Św. Augustyn w swoich dziełach, takich jak Wyznania i O państwie Bożym, rozwija ideę Bożego porządku wszechświata, w którym wszystko jest podporządkowane woli Bożej. Porządek ten obejmuje zarówno świat materialny, jak i duchowy, a ludzie są wezwani do współpracy z nim poprzez miłość i posłuszeństwo. Augustynowska koncepcja pax ordinata (uporządkowanego pokoju) i woli Bożej jest bliska mezopotamskiemu me, ponieważ oba pojęcia zakładają harmonię wszechświata, którą ludzie podtrzymują przez swoje działania. „Wszystko zostało stworzone w swoim porządku i porusza się w swoim porządku, aby służyć Boskiej woli.” Cytat z „O państwie Bożym”, Księga XI, rozdz. 15.

Jan Chryzostom, znany z homilii na temat Pisma Świętego, często omawiał porządek stworzenia i rolę człowieka w jego podtrzymywaniu poprzez wiarę i moralne życie. W swoich homiliach do Dziejów Apostolskich i Ewangelii podkreśla, że apostołowie, tacy jak Piotr, działają jako słudzy Bożego porządku. Chryzostomowska wizja Królestwa Bożego i harmonii wszechświata przypomina me, ponieważ zakłada, że ludzie przez swoje czyny (np. głoszenie Ewangelii, miłosierdzie) współdziałają z Boskim planem.

Bazyli Wielki w swoich Homiliach o Sześciu Dniach Stworzenia (Hexaemeron) opisuje porządek stworzenia jako dzieło Bożej mądrości, w którym każde stworzenie ma swoje miejsce i cel. Ludzie, jako obraz Boży, są wezwani do współpracy z tym porządkiem, chociaż żyjemy na kosmicznej wsi, to musimy pracować na „roli” by utrzymać kosmiczny system w ruchu, tak by doglądać „uprawy dusz”.

Grzegorz z Nyssy w swoich pismach, takich jak O stworzeniu człowieka, rozwija ideę człowieka jako współtwórcy Bożego porządku, który odzwierciedla Bożą mądrość i dobroć. Grzegorzowska wizja człowieka jako „obrazu Bożego” (imago Dei), który współdziała z Bogiem w doskonaleniu stworzenia, jest podobna do roli ludzi w podtrzymywaniu me w Mezopotamii. Cytat: „Człowiek został stworzony jako obraz Boży, aby współdziałał w porządku stworzenia i chwalił Stwórcę.” – Grzegorz z Nyssy, O stworzeniu człowieka. Grzegorz w swoich pismach o życiu ascetycznym podkreśla, że modlitwa i kontemplacja są formami służby dla Boga, które przywracają harmonię stworzenia, kosmosu !!!

Każdy Chrześcijanin modląc się, kochając Stwórcę, pracuje by utrzymywać bogów, by kosmos nie popadł w ruinę ! Cyat: „Przez modlitwę i cnotę człowiek przywraca boski porządek zakłócony przez grzech.” – O życiu Mojżesza, Księga II Cytat ten przypomina mezopotamską ideę rytuałów przywracających me, choć w chrześcijaństwie nacisk kładziony jest na duchowość. Choć Tomasz nie jest Ojcem Kościoła, jego teologia, szczególnie w Summa Theologiae, rozwija ideę prawa naturalnego i Bożego, które regulują porządek wszechświata. Jego komentarze do Ewangelii Jana i Dziejów Apostolskich mogą być pomocne w zrozumieniu starożytności, tajemnic bogów, pracy dla nich, dla Jednego który Jest.

Tomaszowska koncepcja lex divina (prawa Bożego) i lex naturalis (prawa naturalnego) jest bliska me, ponieważ oba pojęcia zakładają uniwersalne zasady rządzące wszechświatem i ludzkim życiem. Prawo Boże kieruje ludzi ku nadprzyrodzonemu celowi, a wszystkie stworzenia poruszają się zgodnie z Boskim porządkiem.” cytat z Summa Theologiae, I-II, q. 91, a. 2 Ojcowie Kościoła, tacy jak Grzegorz z Nyssy, używają symbolu światła jako reprezentacji Bożej mądrości, która porządkuje świat. To przypomina me jako boską mądrość Enki. „Bóg jest światłem, a w Nim nie ma ciemności; Jego światło porządkuje całe stworzenie.” Cytat Grzegorz z Nyssy, O życiu Mojżesza, Księga II

Eucharystia, jako centrum chrześcijańskiej liturgii, jest symbolem harmonii między Bogiem a ludźmi. Św. Jan Chryzostom w homiliach podkreśla, że udział w Eucharystii jest „pracą dla Boga”, która przywraca porządek duchowy. Eucharystia jest chrześcijańskim odpowiednikiem mezopotamskich ofiar, które podtrzymywały me. Grzegorz z Nyssy i Bazyli Wielki opisują człowieka jako współtwórcę Bożego porządku, co przypomina rolę ludzi w Mezopotamii jako strażników me. Cytat: „Człowiek, jako obraz Boży, jest powołany do panowania nad stworzeniem w harmonii z wolą Bożą.” Bazyli Wielki, Hexaemeron, Homilia 9

Ojcowie Kościoła, tacy jak Bazyli Wielki, podkreślają, że liturgia (np. Eucharystia) jest formą służby, która przywraca harmonię wszechświata. Augustyn i Tomasz z Akwinu uczą, że życie zgodne z przykazaniami i prawem naturalnym podtrzymuje Boży porządek. Chociaż pojęcie me jest specyficzne dla mezopotamskiej mitologii, Ojcowie Kościoła rozwijają analogiczne koncepcje kosmicznego porządku, takie jak wola Boża, prawo naturalne, porządek stworzenia i Królestwo Boże. Św. Augustyn podkreśla harmonię stworzonego wszechświata podporządkowaną woli Bożej, św. Jan Chryzostom akcentuje pokorę i służbę dla Boga, św. Bazyli Wielki opisuje porządek stworzenia, a św. Grzegorz z Nyssy widzi człowieka jako współtwórcę Bożego planu. Św. Tomasz z Akwinu, choć nie jest Ojcem Kościoła, rozwija ideę prawa Bożego jako zasady harmonii, podobnej do me.

W kontekście „pracy dla Boga” chrześcijańska służba (modlitwa, liturgia, cnoty) jest paralelą do mezopotamskiej pracy dla me (rytuały, ofiary, praca fizyczna), ale różni się dobrowolnością i duchowym charakterem. Symbole, takie jak krzyż, światło i Eucharystia, odzwierciedlają chrześcijański porządek, podobnie jak symbole zigguratów i kanały w Mezopotamii, tak w Chrześcijaństwie prowadzimy prace irygacyjne, pracując by nawodnić pola ! Służba na kosmicznej wsi nie jest łatwa – Pan wspominał o niej: „Inną przypowieść im przedłożył: «Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który posiał dobre nasienie na swej roli»” (Mt 13,24).

W micie Atrahasis ludzie uprawiali pola, by dostarczać plony bogom, co podtrzymywało me (kosmiczny porządek). Praca na polach była dosłowną służbą dla bogów. W Mt 13,24–30 pszenica symbolizuje sprawiedliwych, którzy przez wiarę i dobre uczynki „pracują” dla Królestwa Bożego. Pole jest miejscem, gdzie toczy się duchowa walka, a plon to efekt służby Bogu. Pszenica symbolizuje sprawiedliwość, obfitość i Boży plan, a pole – świat lub Kościół, gdzie ludzie „pracują dla Boga” przez wiarę i cnoty. Ojcowie Kościoła, tacy jak Augustyn, Chryzostom i Tomasz z Akwinu, interpretują te fragmenty jako wezwanie do służby dla Bożego porządku, co jest wyraźną chrześcijańską paralelą pamięci Total Recall do mezopotamskiego podtrzymywania me przez pracę dla bogów Elohim, czyli Jezusa Chrystusa Logosu. Jemu nich będzie Chwała na wieki wieków !

.

Linki:

PIERWSZYM musi być część pierwsza tego tekstu, czyli: Najbardziej starożytna Istota – tajemnice zakazanej duchowej archeologii

Odnośnie jednego „UFO boga” złączonego, albo połączonego, czy zmieszanego w jedno (tranchumanistyczne istnienie), w jeden byt, stąd „jeden ufo bóg” odsyłamy do tekstu pt.: Nowe sensacyjne odkrycia super technologii „kuli kosmokratorów” ! (starożytność ufo bogów – część III)

Mozolna praca duchowego rozumu – Cytaty z katalogu Nibiru

Sensacja biblijnej ufologii, nagrano istotę anielską – ufonautę morfującego z energii !

Niezwykle delikatna materia pamięci Total Recall w rękach istot duchowych – z Emilcina – „nie jesteśmy w stanie tego znieść” ?!

Jesteśmy w kosmosie sami jako ludzkość zbudowana z „gliny-błota”, ale nie jesteśmy sami jako istoty inteligentne ? Ufologia duchów z „okręgów niebieskich” Oceanu ?

Zaawansowane nauki (gwiezdnych) Rycerzy… („dynamin”)

Kosmiczny i megalityczny Kościół Katolicki – część I

Kosmiczny i megalityczny Kościół Katolicki – część II

Kosmiczny i megalityczny Kościół Katolicki – część III

Kościół Katolicki według społeczności aniołów – część IV Kościoła kosmicznego i megalitycznego

Gdzie się znajduje kosmiczne morze w którym żyją nieznane ludzkości potwory (Czy Hitler był sterowany przez jednego z potworów? Czy wcielił się w niego potwór ?)

 

Cudowna Biblia Jedynego Boga YHWH przepowiedziała odkopanie zwojów z Qumran ! (Obecna hitlerowska biblistyka zaprzecza wszystkiemu co duchowe !)

Biblia jest napisana wielowarstwowym kodem Jezusa Chrystusa, starożytnej Istoty Logosu, podróżującej na chmurach

Błagajmy ! Prośmy na kolanach o zmiłowanie Pana, by nauczył nas „nauki Tego, który Go posłał” !

Nadzwyczajny przekaz do prawdziwych Żydów – Duchowi Mnisi, obserwujący duchowy umsył – Logos Chrystusa

Kosmiczno innowymiarowe tajemnice starożytnych mędrców Atlantydy – aera – Prośmy Pana o zrozumienie super tajemniczego Nowego Testamentu !

Medyczno duchowe skutki braku łączności z (wodnymi) istotami innowymiarowymi – z Bogiem

Potwory z głębin – kontemplacja tajemnicy otchłani„.

Tajemnicze „morze” i kosmiczna wieś Atlantydy – święty Kod Biblii w czasie medytacji – siedząc na „trawach

Podobne Artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *