Gwiazda Dawida jest heksagonem, na który składają się faktycznie dwa symbole – „trójkąty”, nałożone na siebie tak, że stanowiąc jedną całość zyskują znaczenie kabalistycznej Jedni zawierającej w sobie nierozerwalną Dwójnię. Górne i dolne trójkąty tej Gwiazdy są szczytami dwóch symbolicznych piramid nałożonych na siebie – dolnej „ziemskiej”, i górnej „niebiańskiej”. Piramida skierowana wierzchołkiem ku niebu stanowi starożytny symbol, niektórzy uważają, że boskiego pierwiastka władzy, jej podstawa wspiera się na ziemi, a wierzchołek wskazuje na boskie pochodzenie władzy królewskiej, przykładowo.
Druga piramida, skierowana wierzchołkiem ku ziemi, symbolizuje spływ mocy niebiańskiej na świat podksiężycowy i można w niej upatrywać ustaloną w niebie i sięgającą ku ziemi moc kapłana, bóstwa, lub samego Stwórcy. W tej formie, złożonej z zachodzących na siebie trójkątów, Magen Dawid czyli Gwiazda Dawida jest monoteistycznym znakiem Imienia Boga JHVH, a znak utwierdza święte Imię Jego na wieki. Na Ziemi symbol ten może w pełni wyrazić się w Mesjaszu Zbawicielu, który łączy w sobie Mesjasza kapłańskiego – cedeq, i Mesjasza królewskiego – miszpat, co jak wiemy miało miejsce w czasie kiedy Maryja Dziewica została otoczona Duchem Świętym, a Ten ukształtował w Jej łonie Zbawiciela ! „…oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej małżonki: albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło.” Mat 1:20
Niektórzy przypuszczają, iż znak ten nie ma nic wspólnego z biblijnym królem Dawidem – z badań archeologicznych wynika, że jest znacznie starszy ! Część badaczy uważa, iż chodzi tu o gwiazdę Kijuna (Amosa 5:26), zwaną także gwiazdą Remfana (Dzieje Apostolskie 7:43). Obie nazwy są starożytnymi określeniami planety Saturn, której symbolem była prawdopodobnie sześcioramienna gwiazda. Werset z księgi Amosa sugeruje, iż Izraelici przejęli jej kult od Kananejczyków wraz z kultem Molocha. Dzisiejsza nazwa gwiazdy może wynikać z faktu, iż syn i następca króla Dawida, Salomon, pod koniec życia zwrócił się ku politeizmowi (1 Królewska 11:4-8) i być może wówczas kult gwiazdy Kijuna nabrał szczególnego znaczenia w starożytnym Izraelu ! Skąd Hebrajczycy, a wcześniej Kananejczycy wzięli swój tajemniczy znak ?
W magii heksagram znany jest pod tradycyjną nazwą pieczęci Salomona. Symbol ten sięga korzeniami aż po Daleki Wschód, gdzie znany był jako Wielka Yantra w tantryzmie hinduistycznym. Trójkąt skierowany wierzchołkiem do dołu symbolizował pradawną samicę (Mena, Menaka), istniejącą przed początkiem świata. Wytworzyła ona w sobie nasienie, które wyrosło w ujawnioną męskość, reprezentowaną przez trójkąt skierowany wierzchołkiem ku górze. Heksagram symbolizuje połączenie tych dwóch pierwotnych sił. Żydowska kabała przejęła ten symbol z pełną świadomością jego charakteru płciowego, co następnie wykorzystuje UFOmasoneria, heksagram kabalistyczny pokazywał złączenie męskiego bóstwa z jego żeńską esencją Szekiną. Tym samym stosunek płciowy mężczyzny i kobiety stał się sakramentem. Na poziomie duchowym heksagram jest najwyższym symbolem zrównoważonej boskości. Heksagram pojawia się także w przedstawieniach hinduskiej mandali. Z naszych badań „Argonauty”, jakie przeprowadziliśmy, wynika, że mamy tu do czynienia z symbolem duchowej archeologii, dotyczącym miłości, która ostatecznie przybrała postać Jezusa Chrystusa, najwyższego Jogina – Jedynego który potrafi uwolnić z diabelskiego koła samsary !
Zacytujemy teraz państwu urywek pracy duchowego archeologia, poszukiwacza znaczenia hinduistycznych (dwóch) zachodzących na siebie trójkątów ! Jest to analiza starożytnego tekstu z Indii. Oto on: „Z kontekstu komentarza nie wynika jasno, co ów werset dokładnie znaczy. Ani też Jayaratha nie podaje, skąd ów cytat pochodzi. Lecz gdy zajrzymy do tantrycznych tekstów buddyjskich, z łatwością stwierdzimy, że dwuwiersz ten zaczerpnięty został z jakiegoś dzieła, należącego do tego systemu i odnosi się do wielkiego symbolu mistycznego, powszechnie w tym systemie przyjętego. Komentarz Tilopy (Tilopā) cytuje tę strofę i przypisuje jej autorstwo Hewadźrze (Hevajra). Wystarczy rzut oka na komentarz Tilopy, by stwierdzić, że w cytacie podanym przez Jayarathę występują znaczące różnice i że jego wersja jest prawdopodobnie błędna. Zamiast ṣaṭ-kāra powinno być evaṁ-kāra, a zamiast bodha-ratna-karaṇḍakam – buddha-ratna-karaṇḍakam, zgodnie z wersją, jaka znajdujemy u Hewadźry.
Po wprowadzeniu tych poprawek otrzymujemy następujące znaczenie owego dwuwiersza: „Boska forma, mająca postać sylaby ‘e’, ozdobionej wewnątrz sylabą ‘va’ [symbolizuje] Istotę Najwyższej Mądrości (buddha-ratna-karaṇḍakam), siedzibę wszelkich form Rozkoszy”. W mistycznych tekstach buddyjskich symbol ten określany jest terminem „evaṁ-kāra”. Hewadźra powiada: ānandās tatra jāyante kṣaṇa-bhedena bheditāḥ | kṣaṇa-jñānāt sukha-jñānam ‘evaṁ-kāra’ pratiṣṭhitam || – [„Tam rodzą się rozkosze, powstające z rozszczepienia chwili; poznanie chwili daje poznanie szczęścia, jakie tkwi w ‘ewamkarze’.”] Świadczy to o tym, że wierzyło się, iż w owej ‘ewamkarze’ powstają rozmaite rodzaje rozkoszy, wywodzące się od różnych momentów czasowych (kṣaṇa).
Ogólny charakter symbolu jest wystarczająco jasny. Literę ‘e’ rysuje się jako trójkąt mający wierzchołek skierowany ku dołowi, a literę ‘va’ z dodana kropką (bindu) jako trójkąt z wierzchołkiem skierowanym ku górze, przy czym trójkąt, oznaczający ‘va’ wpisany jest w trójkąt ‘e’, zaś bindu (kropka) stanowi wspólny środek obu trójkątów i oznacza ich jogę, czyli połączenie. Dwa trójkąty, „e’ i ‘va’ są jako takie odrębnymi symbolami odpowiednio Śakti i Śiwy, i w hinduistycznych tekstach agamicznych noszą nazwy Śakti-trikoṇa i Śiva-trikoṇa. Popularną formą symbolu jest ṣaṭkoṇa (sześciokąt) z bindu w centrum. Devendra Paripṛcchā Tantra, cytowana w zbiorze „Subhāṣita-saṁgraha”, którego manuskrypt dawno temu przyniesiono mi do sprawdzenia, zawiera dwa wersety, związane z mistycznym znaczeniem tego wielkiego symbolu.
[Niechaj sylaba ‘e’ będzie matką, sylabę ‘va’ uważajmy za ojca, a punkt (bindu) niechaj będzie ich połączeniem; to połączenie jest Najwyższym Niezniszczalnym. Sylaba ‘e’ niechaj będzie Mądrością [boginią Saraswati], a sylaba ‘va’ Panem Szczęśliwym; punkt zaś znany jest jako Serce – w nim wszystkie rodzą się sylaby.] Litera ‘e’ symbolizuje tutaj Matkę, czyli Śakti, a ‘va’ Ojca, czyli Śiwę, natomiast bindu symbolizuje ich połączenie, które jest najwyższą akszarą (paramākṣara = najwyższa sylaba, lub: najwyższy niezniszczalny = Brahman), pierwotnym źródłem wszystkich sylab.
A w komentarzu czytamy: ekāraś-candrā-bhāsaḥ, vaṁkāraḥ sūryaḥ, ubhayaṁ divā-rātri-jñānam. To znaczy, że ‘e’ jest Księżycem, czyli Nocą, a ‘vaṁ’ jest Słońcem, czyli Dniem, zatem ‘evaṁ’ oznacza Noc i Dzień, czyli Czas. W języku jogi księżyc oznacza zwykle Prakṛti, a słońce Puruszę (Puruṣa). Zatem interpretacja ta zgodna jest z przedstawioną wcześniej. Choć jest to tajemnica, której prawdziwego znaczenia nie ujawnia się osobom spoza kręgu ezoterycznego, to buddyjskie teksty szkół Mahajany i Wadźrajany twierdzą zgodnie, iż istnieje zasadnicza, istotna różnica pomiędzy dwiema drogami (naya) Mahajany, czyli pomiędzy prajñāpāramitā-naya i mantra-naya. Powiada się, że prawdy tej pierwszej mądrości zostały objawione przez Nauczyciela z wysokości góry Gṛdhrakūṭa, natomiast tajemnice mantr zostały objaśnione z innego miejsca, znanego jako Śrī Dhānya. Jestem zdania, że są to nazwy pewnych ośrodków (pῑṭha) w ciele ludzkim i że nie powinno się ich mylić ze znanymi miejscami geograficznymi noszącymi te same nazwy, z którymi się je z pewnych specjalnych powodów zwykle identyfikuje.” – koniec cytatu.
Co ciekawe, „graficzne trójkąty”, jak i „piramida” pojawia się na pustelni Ks. Natanka. Jak widzimy powyżej, kadry pokazują tworzoną często „piramidę z zasłony”, która jest kształtowana (świadomie, lub nie) w oparciu o święte przedmioty. Jest tam również „Trójkąt Boga Ojca”, inaczej Trójcy Świętej. Jak państwo przeczytali, hinduistyczne tłumaczenie „dwóch zachodzących na siebie trójkątów” ma wiele wspólnego z miłością, co przekłada się na Świętą Naukę Jedynego prawdziwego Jogina Jezusa Chrystusa, zawartą w Biblii. Najwyższa Joga chrześcijańska, albo katolicka, pamiętajmy, odmienna od hinduskiej, bo wyższa, pochodząca od Istoty, która Jest, i jest najbardziej starożytnym Bytem, informuje nas, że: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie.” (Mt 22:37-38)
Miłość Boga jest przede wszystkim darem, który On nam daje. Jak mówi św. Paweł miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany (Rz 5,5). Duch Święty, który jest nam dany, jest źródłem naszej miłości ku Bogu, Wyraża się ona najpierw w tym, że radujemy się z tego, kim On jest, że On jest i jest taki, jaki jest – nieskończony, święty, nieskończenie mądry i sprawiedliwy. Radujemy się również z dzieł Bożych, z tego, że Opatrzność wszystkim kieruje. Miłość – to przylgnięcie do samego Boga i udział w Jego radości. Na Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus mówił? To wam powiedziałem, aby radość moja w was była, i aby radość wasza była pełna (J 15,11).
Pamiętajmy również o Jodze miłości, jaką Zbawiciel zawarł w Ew. Jana 17:26: „Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich.” A jak wspomnieliśmy powyżej w dodanym tu linku, Maryja Dziewica także posługuje się „piramidami”, choć celu do którego dążyła Matka Boga nie znamy, jak i działania „trójkątnych konstrukcji”, które kazała zakopać ! Możliwe, że chodziło o pokonanie zła miłością !? „Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania… Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje… W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę…” (Jana 14:15-23)
Podkreślmy jedną ważną rzecz w temacie heksagramu, zwłaszcza stosowanego przez iluminatów, pisaliśmy o niej w „Maryja kazała zakopać piramidy ! Prawdziwi katolicy masoni istnieją – część II„. – „Chodzi o zjednoczenie Nieba z ziemią, a dokładniej świata niebiańskiego w ziemskim ciele, które to stało się realnym cudem w momencie narodzin Jezusa Chrystusa ! To samo chcą powtórzyć iluminaci, ale zgodnie z ich doktryną, pochodzącą od „bogów” – ufonatów ! W ten sposób wyprodukują istotę Antychrysta, ichniego zbawiciela, wroga ludzkości i wszystkiego co Boże.” ! To Jezus Chrystus jest ostatecznym tryumfem „dwóch trójkątów”, miłości ziemi-istot ziemskich do Boga w Trójcy Jedynego, przychodzącego do nas poprzez Ducha Świętego („…jakby uderzenie potężnego wiatru” Apostolskie 2:1-3) !
Linki:
Humanoidy określane mianem „choirous” – starożytny zaawansowany duchowy kod
„Maryja kazała zakopać piramidy ! Prawdziwi katolicy masoni istnieją – część II”
Maryja kazała zakopać piramidy ! Spór o istnienie (masonerii) – część I
Kosmiczny i megalityczny Kościół Katolicki – część II
Kosmiczny i megalityczny Kościół Katolicki – część III
Tajemnice biblijnych psyche [ψυχή] joginów
Megalityczne hinduskie świątynie – zakodowane informacje
Megalityczne świątynie hindusów i ich tajemnicze kody
Istoty z innego wymiaru się cieszą ! Wielka bitwa chrześcijańskich joginów !
Jogini ziemscy – Jogini duchowi
Katolicką joginką Teresą Neumann interesowali się hitlerowscy okultyści mengele
Duchowa i kosmiczna medytacja chrześcijańskich joginów
Jak na organizację, która poszukuję obłudy, fałszu, stosujecie dość nietypowe podejście do mechanizmów współczesnego Świata. Macie zaimplementowany Google Analytics, czy GTM , bazujecie na WordPress 5.8, to technologie współczesne nie przystające Waszym poglądom i przekonaniom. Wszak to dzieła Szatana.