Przed pamiętną datą mordu smoleńskiego, mieliśmy w Polsce pierwszy od czasów wojny, prawdziwy rząd, w skład którego wchodził zamordowany pózniej Lepper oraz jeszcze wtedy, silnie propolski Roman Giertych. Znienawidzony przez lewactwo minister edukacji wprowadzał do oświaty bardzo dobre zmiany. Jedną z ważnych decyzji było rozporządzenie ministra Giertycha by książka Jana Pawła II pt.: „Pamięć i Tożsamość. Rozmowy na przełomie tysiącleci” została umieszczona w kanonie lektur dla szkół ponadgimnazjalnych. Jest to zbiór filozoficznych i historycznych refleksji, a także wspomnień papieża na takie tematy, jak demokracja, wolność i prawa człowieka, a także totalitaryzmy XX wieku.
Książka papieża, tak ważna w kształtowaniu prawidłowych ludzkich, a nie ufonautycznych postaw, została wycofana przez minister Katarzynę Hall. Ta, zdaniem wybitnego Polaka i filozofa Wolniewicza to „typowa lewaczka”, która chce zniszczyć rodzinę. Walka o ludzką pamięć i tożsamość trwa już długi czas, nasiliła się gdy na scenie dziejów pojawił się jeden z antychrystów Adolf Hitler, czy Stalin. Ostatnio bitwa o nasze dusze (staro greckie „psyche„) przybrała jeszcze większe rozmiary. Około 150 lat temu zostaliśmy zaatakowani darwinowskim fałszem doboru naturalnego, ten zrobił tak wielkie spustoszenie wśród ludzkości, że trudno znalezć ludzi ciągle jeszcze wierzących w stworzenie, w Boga YHWH. Manipulacja zbiorową psychiką ludzkości jest gigantyczna, prowadzona w różnych dziedzinach życia jak i nauki, celem – wyhodowanie człowieka ufonautycznego GMO (homo ufonautikus), pozbawionego prawdziwej (megalitycznej) pamięci i tożsamości.
Ostatnie kilkadziesiąt lat to szybki rozwój ruchów Nowej Ery („New Age”), które definiują religię jako zabobon. W ich ocenie wszystko sprowadza się do UFO technologii, lub nadnaturalnych mocy (ufonautycznych). Środowisko wierzące w „Starożytnych Kosmitów” bardzo często nie dopuszcza istnienia Stwórcy, Boga Wszechmogącego, zwłaszcza Tego który objawił się Hebrajczykom. Za to jest przekonane o istnieniu tak zaawansowanych kosmitów, iż ci zdolni byli stworzyć człowieka, w wielkim skrócie zasiać życie na jednej z planet Układu Słonecznego. Głównym przedstawicielem New Age -„Starożytnych Kosmitów” jest Erich von Däniken. W wywiadzie opublikowanym 28 kwietnia 2017 informuje o tym, że jest bardzo chwalony przez środowiska masonerii, chcą go zapraszać na ich spotkania, zapraszają go. No cóż, nie bez powodu doktor Krajski nazywa ruch Nowej Ery „masonerią dla ubogich„.
Religia jest dla nich przeszkodą we wprowadzaniu upragnionego raju Nowego Wieku, który zawsze, za każdym razem kończyć się ma wymyśleniem, lub co bardziej prawdopodobne, wyprodukowaniem nowego „człowieka”, mającego w sobie nieograniczone zasoby („nowej”) nieznanej do tej pory wiedzy, zdolnego do wyruszenia na podbój kosmosu, by szukać swoich „kosmicznych braci”. Religia New Age ma za zadanie przygotować ludzkość na pojawienie się w przyszłości Rządu Globalnego, tak jak chcą tego sami ufonauci, i nie chodzi o to, że nie wierzymy w możliwość istnienia innych fizycznych humanoidów, istniejących na innych planetach fizycznego kosmosu, ale o to co propagują ci, kontaktujący się z wybranymi „nowoerowcami”, o treści jakie przekazują kontakterom, dlaczego Obcy nie zgadzają się z nauką Jezusa Chrystusa ? Nie wspominając o problemie wiecznego ukrywania się, który nie musi być błahym. Przecież zniszczone genetycznie, ufonautyczne społeczności „Gwiezdnej Federacji”, były by dla nas ostrzeżeniem, lekcją, pracą domową której nie chcą odrobić elity służące Nachaszowi !
Środowiska Nowej Ery zarzucają chrześcijanom, że ci ignorują inne starożytne przekazy, przecież one też opisują podobne do biblijnego kataklizmy. Taką krytykę można by uznać za słuszną, jednak gdy się zastanowić nad tym, to sprawa wygląda nieco inaczej. Przykładowo gdy posłuchamy co mają do powiedzenia komunistyczni pracownicy UB-SB, o największych bohaterach końca wojny, o żołnierzach AK, to widać wyraznie historię Polski odmienną, całkiem inną od prawdy. Ich twierdzenia w temacie walki akowców z polskojęzycznym okupantem (1942 do 1963 r.) są wynikiem prania mózgów jakich doświadczyli.
Fałsz jaki jest ciągle rozprowadzany przez byłych pracowników bezpieki o wspaniałych Polakach, bohaterach wierzących w Boga Jedynego Jezusa Chrystusa, zatrważa. Podobnie możemy rozumieć wersje pradawnych ludów względem najstarszej historii ludzkości. Coś w nich jest faktami, coś momentami się zgadza, jest opisem z innej perspektywy, prawdopodobnie kogoś kto kooperował z „Apkallu-Nefilimami”, przecież: „Kiedy Najwyższy dzielił narody i rozpraszał synów Adamowych, ustalił granice narodów wedle liczby aniołów Bożych.” – Powtórzonego Prawa 32, 8-9). Dlatego tak ważną jest historia przekazana przez Ducha Świętego Mojżeszowi, potwierdzona przez Jezusa Chrystusa ! Tylko ta wersja ma Boski certyfikat.
Patrząc globalnie, obserwując ludzi młodych, widzimy ich bardziej i bardziej odłączonych od biblijnej rzeczywistości, a ta jest przecież nadzwyczajna-zaprojektowana. Boski projekt widać na każdym kroku, coraz większa ilość naukowców zauważa, że różne zjawiska przyrody nieożywionej i ożywionej zostały zaprojektowane przez istotę inteligentną i ten projekt jest wykrywalny naukowo, co dla ogromnej rzeszy zwiedzionych jest czymś bolesnym, tak bardzo że gotowi są uwierzyć w magicznie zaawansowanych ufonautów. Coraz większa armia lewaków ma zamiar wprowadzać w życie prawa nie mające nic wspólnego ze Stwórcą ! Wśród naukowców owładniętych materializmem naukowym dominuje pogląd, że mogą zrobić z ludzką informacją DNA co im się żywnie podoba, przecież wszystko jest dziełem idiotycznego przypadku.
„Michael Behe dokonał szczytowego osiągnięcia, wyjaśniając i naświetlając jeden z najbardziej drażliwych problemów w biologii: pochodzenia złożoności, która przenika całe życie na tej planecie. Profesor Behe wybrał odpowiedź, która wykracza poza naukę: pierwotne stworzenie życia przez projektanta. Wielu naukowców, łącznie ze mną, woli kontynuować poszukiwania w obrębie nauki. Niemniej jednak książka ta powinna znaleźć się na liście lektur obowiązkowych wszystkich zainteresowanych tym, skąd się wzięliśmy, gdyż jest ona najbardziej gruntownym i pomysłowym przedstawieniem argumentu na rzecz projektu, jakie kiedykolwiek widziałem.” Robert Shapiro, autor Origins: a sceptic’s guide to the creation of life on earth.
PROFESOR BEHE: Kiedy widzimy skomplikowany mechanizm, zakładamy, że ktoś musiał go zaprojektować. Jako przykład można podać maszyny, których używamy na co dzień — kosiarki do trawników, samochody czy nawet jakieś prostsze urządzenia. Lubię podawać przykład pułapki na myszy. Uważamy, że ktoś ją zaprojektował, ponieważ widzimy różne części połączone w pewną całość w celu łapania myszy.
Obecnie nauka rozwinęła się na tyle, że poznajemy podstawy życia. I ku naszemu wielkiemu zaskoczeniu badacze odkrywają skomplikowane mechanizmy również na poziomie molekularnym. Na przykład w komórkach organizmów żywych można znaleźć mikroskopijne „ciężarówki”, które przewożą „towary”. Maleńkie „drogowskazy” nakazują im skręcać w prawo lub w lewo. Niektóre komórki mają „śruby napędowe”, pozwalające im poruszać się w płynach. Normalnie gdy widzimy gdzieś tak złożone systemy, skłonni jesteśmy uznać, że ktoś musiał je zaprojektować. Innego wyjaśnienia po prostu nie mamy, i to pomimo prób zwolenników darwinizmu. Całe nasze doświadczenie uczy, że takie uporządkowanie dowodzi zaprojektowania. Możemy więc uznać, że i te systemy molekularne miały inteligentnego projektanta.
Sporo naukowców nie zgadza się z moimi poglądami, ponieważ dostrzega, że idea inteligentnego projektu ma konsekwencje wykraczające poza naukę — wydaje się wskazywać na coś nadnaturalnego. Taki wniosek niepokoi wiele osób. Ale zawsze mi wpajano, że nauka ma się opierać na dowodach — niezależnie od tego, na co one wskazują. Ignorowanie wyraźnych dowodów tylko dlatego, że mogą one mieć nieprzyjemne konsekwencje filozoficzne, świadczy moim zdaniem o braku odwagi.
Wniosek, że przyroda została zaprojektowana, nie wynika z ignorancji. Nie jest on oparty na tym, czego nie wiemy, ale na tym, co wiemy. Kiedy 150 lat temu Darwin opublikował dzieło O powstawaniu gatunków, życie wydawało się proste. Naukowcy uważali, że komórki są tak proste, iż mogły spontanicznie powstać z morskiego mułu. Ale od tamtego czasu stwierdzono, że są one niewiarygodnie skomplikowane — o wiele bardziej niż maszyny XXI wieku. Ta złożoność wskazuje na zaprojektowanie.
Przegląd literatury naukowej dowodzi, że nikt nie próbował we właściwy sposób pokazać, jak w wyniku procesów darwinowskich miałaby powstać maszyneria molekularna. Nie podjęto prób eksperymentalnych ani nie stworzono szczegółowego modelu naukowego. A przecież w ciągu dziesięciu lat od opublikowania mojej książki wiele organizacji naukowych (między innymi Amerykańska Akademia Nauk i Amerykańskie Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Nauki) apelowało do swych członków o dołożenie wszelkich starań, by obalić pogląd, że przyroda dostarcza dowodów inteligentnego zaprojektowania.”
Total recall jest możliwy !
Dzięki swoim staraniom L.A. Marzulli nadzoruje finansowanie badań nad informacją genetyczną istot posiadających wielkie czaszki, największe zagęszczenie tego typu znalezisk znajduje się prawdopodobnie w Paracas, w Peru. Jakiś czas temu ujawnił, jeszcze nieoficjalnie, że istoty posiadające niezwykle wydłużone czaszki, o większej pojemności niż człowiek sapiens sapiens, posiadają inny zapis DNA. Ta wiadomość pochodzi od profesjonalnego genetyka, czy stanie się oficjalną pokaże czas.
Na razie możemy uczestniczyć razem z niestrudzonymi badaczami w eksploracji starożytnych terenów Peru oraz przyjrzeć się anomalnej budowie humanoidów z terenów zaginionych cywilizacji Ameryki. Marzulli jest zagorzałym chrześcijaninem, walczącym o ujawnienie zatajanej i niewygodnej dla wielu prawdy z zakresu zakazanej archeologii. Razem z Brienem Foersterem należą do nielicznych, którzy nie boją się mówić o olbrzymich nieprawidłowościach w budowie zaginionych ras. Ich praca jest w pewnym sensie wspierana przez doktora Michaela Heisera, który na podstawie pradawnych rejestrów twierdzi o istnieniu, w opinii starożytnych ludów, wyższej rasy humanoidów, nazywanych „Apkallu”.
Również najstarsi Grecy i ich zapiski mówią o starej wyższej rasie 'ludzi’. W tym temacie sama Biblia informuje, że pierwsi ludzie żyli po 900 lat ! Byli ludzkością wegetarian, żyjącą w atmosferze zwiększonej ilości tlenu i ciśnienia atmosferycznego. W przypadku wielkich czaszek, jak wspomniano, dochodzi tajemnica większej ich pojemności, a poprzez to większych mózgów potomków 'Apkallu’, ich zdolności, a kto wie, może i megalitycznych pozostałości – szokujących konstrukcji, które jak wielu wierzy, prowadziły do innych wymiarów egzystencji.
Doktor Heiser w swoich wywiadach, jak i książkach, na podstawie badań, informuje że pierwsi Apkallu byli najdoskonalsi, po nich nastąpiła druga generacja Apkallu, uboższa genetycznie, a po potopie obserwowano już tylko mocno zdewoluowanych niedobitków pierwszej i drugiej generacji 'Apkallu’. Każde nowe wideo, każde nowe opracowanie sensacyjnych znalezisk zakazanej archeologii przybliża nas do prawdy. Coś przedziwnego działo się na prastarej Ziemi. Coś niewyobrażalnego i na skalę globalną. To czy znajdowane istoty z Paracas są dziećmi biblijnych Synów Boga, czy może inną rasą ludzi, pozostaje ciągle kwestią otwartą.
Prawdziwy władca pierścieni – część II (Aktualizacja – wersja 2.3)
Wiemy przecież o znalezisku istot znacznie bardziej obcych, niż czaszki z Paracas. Tego typu badań nie zobaczymy w telewizjach głównego strumienia Fake News ! Od dziesięcioleci uczy się nas w szkołach o powstaniu wszystkiego z niczego, o ewolucji i brutalnej walce osobników silniejszych ze słabszymi, co zaowocowało pojawieniem się hitlerowców, z ich ideologią śmierci. Tak silna i przez tak długi czas, indoktrynacja fałszem ewolucji powoduje, że zapomnieliśmy o prawdziwej historii Ziemi. Coś się stało z naszą globalną pamięcią, ktoś nam wszczepił inne wspomnienia, a właściwie ich brak, coś nam odebrano ! Zabrano nam naszą ludzką pamięć i tożsamość !
Zagadkowe konstrukcje na Marsie. Starożytne Vimany to prawda ?
Należy starać się byśmy mogli wszczepić sobie z powrotem wspomnienia o zaginionej ludzkości, o tym że zostaliśmy stworzeni, że wszystko ma sens. Pamiętacie państwo gdy pisaliśmy o postaci Dauglasa Quayda z filmu „Pamięć Absolutna” – „Total Recall” (1990) ? To samo wmawiają nam darwiniści, byśmy nie szli do punktu wszczepiania wspomnień – duchowej Biblii ! „Technologia Ewangelii” pozwala by ludzie mogli sobie przypomnieć, by zdobyli prawdziwe wspomnienia, byśmy je odzyskali, na nowo. Powabna żona Quaida, chciała by oglądał telewizję, chodził do pracy, był w nią wpatrzony i nie interesował się własną prawdziwą przeszłością, podobnie w ocenie „starszych i mądrzejszych”, mamy się nie zajmować zakazaną archeologią, kreacjonizmem i Pismem Świętym, bo „zagraża” nam przypomnienie – total recall.
Istnieje poważne grono globalistów, chcących za wszelką cenę ukryć prawdę, zakazana archeologia świadczy przecież na korzyść wszystkich wierzących w zaprojektowany i stworzony wszechświat, w celowość stworzenia, w prawdziwą i nadającą życiu sens tajemnicę, a wreszcie, w Jedynego Boga Wszechmogącego YHWH i Jego Syna Chrystusa Pana !
Cykl o pamięci Total Recall musi zawierać takie teksty jak:
Pamięć absolutna (globalna) Total recall – resety cache i RAM ?
Głęboka pamięć Total Recall – wyzwolenie z niepamięci (spiralnego) koła samsary ?
Wszystkie królestwa świata – kosmoi – kto nam wymazuje pamięć Total Recall ?
Kosmiczna bitwa o dostęp do galaktycznej biblioteki danych pamięci Total Recall
Klucz do przypomnienia Total Recall’u – Tajemnica kosmicznych symboli Biblii, część IV
Medytacja, albo kontemplacja świętej Pamięci Total Recall, a to znaczy „polecił im usiąść”
Zakazana archeologia, kreacjonizm i psychoanaliza drogą do katharsis
Pamięć nadprzyrodzona – zaawansowane systemy Total Recall’u ?
Tajemnice hinduskich świątyń pamięci Total Recall’u – część I
Zakazana pamięć i tożsamość – Total recall jest możliwy !
Zakazana geologia to zakazana planetarna pamięć (Duchowy ‚Total Recall’)
oraz ważny artykuł pt.: Część II starożytnych procesów – Odczytywanie świętej duchowej pamięci przedpotopowej planety Adamów
Zakazane obrazy świadomości (archeologicznej tożsamości)
Megalityczna rzeczywistość kontra darwinistyczna Maja माया
Amnezja trwa i cały czas jest nam narzucana !
Coraz bardziej sensacyjna wiedza o wielkich czaszkach z Paracas
Polskie wzięcie z roku 1986 jako klasyka.
Dziwny jest ten świat, jeszcze bardziej dziwny był przedpotopowy
Cywilizacje popotopowe czy przedpotopowe ?
Sensacja – znaleziono dinozaura z dobrze zachowaną skórą
„Fragmenty szczątków dinozaurów zostały przeniesione do muzeum, gdzie zostały starannie skatalogowane. Naukowcy pracujący w muzeum od razu zrozumieli, że mają do czynienia z czymś zupełnie niezwykłym. Zazwyczaj odnajdywane są kości i zęby, które są zniekształcone. Najwięcej dinozaurów znaleziono w Chinach, ale większość była „spłaszczona”. Ten znaleziony w Kanadzie jest doskonale zachowany. Pikanterii dodaje fakt, że zachowała się także skóra! „To nie jest tylko szkielet” – powiedział pracownik muzeum, lekarz Caleb Braun. „Mamy dinozaura”. Jego skamieniałości wywołały poruszenie wśród paleontologów na całym świecie. Wszyscy są zaskoczeni, jak dobrze zachowały się szczątki. Dinozaur jest w takim stanie, jakby padł kilka tygodni temu. „Nigdy nie widziałem czegoś takiego”- dodał naukowiec.” Całość w linku powyżej albo tu: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/sensacja-znaleziono-dinozaura-z-dobrze-zachowana-skora
Tajemnicze „czwarte królestwo” tuż przed nami !
http://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/320336,Jozef-Franczak-Lalus-ostatni-z-wykletych
Rafał Ziemkiewicz vs. Tomasz Kalinowski! Ostro o Papieżu Franciszku, Ks. Międlarze, GW i Lisie!
Alfabet Jerzego Roberta Nowaka: D – Andrzej Duda (Część 1)
Jest tyle stron, każdy może wybrać, nikt nikogo nie zmusza ! O co ci chodzi ?
Roman Giertych nie służył Polsce