Całkiem niedawno (15.06.25) napisaliśmy kilka zdań w temacie potężnej tajemnicy biblijnego proroctwa o „Ataku Goga i Magoga na Izrael„, po tym zapoznaliśmy się z wypowiedzią pana redaktora Lisickiego o tytule „Podżegacze III wojny światowej„, w której zwraca uwagę na niewidoczne moce, jakie sterują politykami, postaciami medialnego życia, często wyznawców kwadratu przestrzeni – „podprogowe symbole – trókjkąta w dół” ! Według pana Lisickiego jesteśmy świadkami wypowiedzi jakichś dziwacznych postaci świata polityki, czy innych stref, są to „tylko ciała” poruszane przez nieznane ludzkości siły, a te w Biblii są dokładne określone, mówił o nich święty Justn Męczennik.
Media są naszpikowane agenturą „trójkąta w dół„, dlatego tak wielu chce globalnej wojny, tak wielu się jej nie obawia. Zastanówmy się jednak nad starożytnymi przesłankami, jakie towarzyszą nam dziś, w dobie globalnych przetasowań, kiedy ludzkość stoi przed wielkimi zmianami, albo może ogólnoplanetarnej zagładzie miliardów ludzkich ciał. Jak zwykle, będziemy pisać zdania odsyłające do naszych wcześniejszych artykułów (niebieskie linki), tak by się nie rozwodzić nad danym zagadnieniem, ale przejść w miarę szybko do sedna, do „trójkąta w dół”, do znaków starożytnych cywilizacji, do duchów schodzących w dół, tak jak trójkąt. (Patrz grafika powyżej, i reszta poniżej)
Mniej więcej jakoś 17 czerwca 2025 r. pojawiło się kolejny sensacyjne nagranie jakie wyciekło z wojska USA, od służb, chodzi o zarejestrowany wielki pojazd UFO, wielką kulę kosmokratorów, lecącą w górnych warstwach atmosfery, tuż koło wojskowego (szpiegowskiego) samolotu. Nie znamy jej rozmiarów, ale przyjmując szacunkowo średni rozmiar chmur można zaryzykować i oszacować wielkość pojazdu kosmicznych inteligencji na około 30 do 50 metrów średnicy, na YouTube do obejrzenia tu: „DUŻY „DYSK” UAP / AKTYWNOŚĆ: UAP PRZEMIESZCZA SIĘ PRZEZ CHMURY / WYKRYCIE: SIŁY POWIETRZNE / 23 LISTOPADA 2020„.
Tytuł nagrania sugeruje, że jest to „UFO dysk”, jednak jego zachowanie-lot, wygląda jakby była to kula. Jeśli jest to dysk, to nie lata jak dysk ostrą krawędzią w kierunku lotu, ale jest skierowany płasko w kierunku lotu, całkiem nie aerodynamicznie, dziwacznie. Mamy tu kolejne wielkie ujawnienie dotyczące obcych istot jakie istnieją na tej planecie, albo w innym wymiarze, nadzorują nas. Jest tych istot ogrom, biliardy, jak informuje Biblia. Tak, tak, Pismo dokładnie opisuje „nieskończoną ilość” istot anielskich, wie to każdy kto interesuje się świętą Nauką Maszijaha. Jeśli część z tych istot to biblijni „malakim raim”, nazwa umieszczona w tytule tego wpisu, to możemy się spodziewać realizacji biblijnych przepowiedni o niewyobrażalnych zmianach jakie dotkną ludzkość w najbliższych 50-ciu latach, czyli w rozpoczynającym się „końcu czasów”, zgodnie z kalendarzem super Esseńczyków.
W Biblii Warszawskiej, w Psalmie 78:49 czytamy: „Zesłał na nich żar swego gniewu, złość, oburzenie i utrapienie – oddział aniołów śmierci.” Mamy tu kosmiczny oddział („trójkąta w dół„!) likwidujący wszelakie istoty, w jęz. hebrajskim jest to „mishlahat mal’akhei ra‘im”, dosłownie: „posłańcy (aniołowie) złych rzeczy” lub „złych [posłańców]” – ra‘im = źli, szkodliwi, złowrodzy (ra‘ – zło, zły), może być przetłumaczone dosłownie jako: „aniołowie zła”, „złośliwi aniołowie”, „aniołowie zguby”, lub „niszczycielscy posłańcy”. Są to kosmiczne odziały niszczycieli, możliwe że „kosmiczni hitlerowcy”, nie patyczkują się z nikim ! Módlmy się abyśmy nigdy ich nie doświadczyli ! Jeśli ktoś z was miał z nimi do czynienia wie, że tylko Chrystus może od nich uwolnić, nikt inny. Spotkanie z nimi to śmierć, nie tylko fizyczna, albo przede wszystkim nie fizyczna, potworna, straszliwa – odsys duszy.
Powyżej widzicie państwo naszą kompilację, zdjęcia zrobione z ekranu telewizora. Pokazują katolickie imprezy, albo mszę świętą, czy inne katolickie wydarzenia, w czasie których podprogowo jest pokazywany „trójkąt w dół”. Skoro to nieistotny znak, dlaczego jest wszędzie nam wciskany ?! Po pierwsze musimy pamiętać, że jeśli widzimy „trójkąt w dół”, to podświadomie przekazywany jest nam „trójkąt w górę”. Po drugie katolickim i chrześcijańskim znakiem Jezusa jest „Krzyż” – „Symeon zaś błogosławił ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: ‘Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą.” Co to za znak ? Odpowiedz znajdujemy w wersecie tekstu 1 Listu do Koryntian 1:23 „My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan.”.
Można by „trójkąt w dół” rozpatrywać jako „Trójca święta”, jednak znakiem Chrześcijan jest Jezus Chrystus, a nie „trójkąt w dół”, pochodzący z hinduskiej mandali, albo co bardziej prawdopodobnie jest to element „kwadratu przestrzeni” co zaprezentowaliśmy w tekście pt.: „Duchowa cybernetyka biblijnej archeologii Maszijaha Jeszui Zbawiciela – super pamięć starożytnego Logosu (podprogowe symbole)” Wychodzi na to, że kościelna masoneria wierzy w „kwadrat przestrzeni”, możliwe że część utożsamia go ze Zbawicielem, (możliwe) dlatego wszędzie go nam wciskają – ten okultystyczny znak. Co to za znak, dlaczego nie jest to Krzyż Chrystusa ?!
Sprawa nie jest taka prosta jak się wydaje. Zgodnie z wykładnią super rabinów istnieje kosmiczna niebiańska Świątynia, czyli „trójkąt skierowany ku dołowi„. Koncepcja „Świątyni Niebiańskiej” jako skierowanej w przeciwną stronę niż świątynia na ziemi jest złożonym i fascynującym motywem, który pojawia się w różnych tradycjach religijnych, szczególnie w Biblii, kabale oraz innych religiach starożytnych. Idea świątyni w niebie, często postrzeganej jako boski archetyp lub odpowiednik ziemskich sanktuariów, jest powszechnym motywem w tekstach religijnych, symbolizującym świętą przestrzeń, w której przebywa boska obecność. Specyficzne pojęcie „skierowania w przeciwną stronę” może sugerować relację lustrzaną, odwróconą lub komplementarną, zarówno w sensie przestrzennym, jak i duchowym.
W Biblii Świątynia Niebiańska jest często opisywana jako boski odpowiednik ziemskiej Świątyni Jerozolimskiej lub Przybytku (Miszkan), pełniąc funkcję miejsca, gdzie Bóg mieszka w sposób transcendentny. Motyw ten pojawia się zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie, z różnymi implikacjami dotyczącymi jej relacji do ziemskiego sanktuarium. W Księdze Wyjścia Bóg poleca Mojżeszowi zbudować Przybytek według wzoru pokazanego na górze Synaj: „I uczynisz wszystko według wzoru, który ci został pokazany na górze” (Wj 25,40; por. Wj 25,9). Hebrajskie słowo tabnit („wzór”) sugeruje, że Przybytek jest kopią boskiego archetypu, czyli Świątyni Niebiańskiej. Interpretacja: Ziemski Przybytek (a później Świątynia Salomona) jest odbiciem niebiańskiego sanktuarium, ale nie ma bezpośredniego odniesienia do „przeciwnego kierunku”. Jednak idea „odbicia” może implikować odwróconą relację, gdzie ziemska świątynia jest niedoskonałym obrazem doskonałej rzeczywistości niebiańskiej.
Izajasz widzi Boga siedzącego na tronie w niebiańskiej świątyni: „Ujrzałem Pana siedzącego na wysokim i wyniosłym tronie, a tren Jego szaty wypełniał świątynię” (Iz 6,1). Serafiny otaczają tron, a scena przypomina opisy Przybytku z cherubinami nad Arką Przymierza. Interpretacja: Świątynia Niebiańska jest miejscem boskiej obecności (Szekina), a jej struktura (tron, ołtarz, aniołowie) przypomina ziemską Świątynię, ale jest bardziej majestatyczna. Brak wzmianki o „przeciwnym kierunku”, choć hierarchia (niebo powyżej, ziemia poniżej) sugeruje duchową opozycję.
Ezechiel opisuje wizję boskiego rydwanu (Merkawa) i tronu Boga (Ez 1), a także odejście Szekiny z ziemskiej Świątyni w Jerozolimie (Ez 10–11). W Ez 40–48 prorok widzi nową, idealną świątynię, która jest często interpretowana jako niebiański wzór. Interpretacja: Świątynia Ezechiela może być symbolem niebiańskiego sanktuarium, które zastąpi zbezczeszczoną Świątynię ziemską. Idea „przeciwnego kierunku” może być implikowana w kontraście między zepsuciem ziemskiej Świątyni a doskonałością niebiańskiej wizji. Ps 11,4: „Pan jest w swoim świętym przybytku, Pan, którego tron jest w niebie”
Kluczowy tekst dotyczący „trójkąta w dół” znajduje się w Liście do Hebr: „Główną zaś sprawą w tym, o czym mówimy, jest to, że mamy takiego arcykapłana, który zasiadł po prawicy tronu Majestatu w niebiosach, sługę świątyni i prawdziwego namiotu, który rozbił Pan, a nie człowiek” (Hbr 8,1–2). Jezus jest opisany jako arcykapłan w Świątyni Niebiańskiej, która jest „prawdziwym namiotem” (skene alethes), w przeciwieństwie do ziemskiego Przybytku, będącego „cieniem” (skia) rzeczywistości niebiańskiej (Hbr 8,5; por. Hbr 9,11–12, 23–24) Ziemska Świątynia jest niedoskonałym odbiciem Świątyni Niebiańskiej, co może sugerować odwróconą relację w sensie ontologicznym (niebo jako rzeczywistość, ziemia jako cień). Jednak brak dosłownego odniesienia do „przeciwnego kierunku” przestrzennego.
W Apokalipsie Jan widzi niebiańską świątynię, w której znajduje się tron Boga, Arka Przymierza i ołtarz (Ap 11,19: „I otworzyła się świątynia Boga w niebie, i ukazała się Arka Jego Przymierza”). Aniołowie i stworzenia niebieskie oddają cześć Bogu w tej przestrzeni (Ap 4–5). Świątynia Niebiańska jest centrum boskiego panowania, kontrastującym z ziemskimi konfliktami opisanymi w Apokalipsie. Motyw „przeciwnego kierunku” może być obecny w opozycji między niebem (gdzie panuje Bóg) a ziemią (gdzie szaleje zło) – dwa zachodzące na siebie trójkąty.
Jeśli oglądali państwo masońskie satanistyczne filmy, przykładowo z loży Marvel, to mamy tam do znudzenia pokazywany świat lustrzany, odbicie tego tutaj, jest to nagminnie wciskane całej ludzkości ! W mistycyzmie żydowskim, szczególnie w kabale, Świątynia Niebiańska jest centralnym motywem, często łączonym z kosmiczną strukturą wszechświata i boskimi emanacjami (sefirami). Kabała rozwija biblijne idee, nadając im ezoteryczne znaczenie, a motyw „przeciwnego kierunku” może być interpretowany w kontekście lustrzanych relacji między światami górnymi i dolnymi.
Super mistyczna księga „Zohar” (XIII w.), główny tekst kabały, opisuje Świątynię Niebiańską jako odpowiednik ziemskiej Świątyni Jerozolimskiej, ale zlokalizowaną w wyższych światach (olamot elyonim). Świątynia Niebiańska jest związana z sefirą Malchut (Królestwo), która jest odbiorcą boskiego przepływu z wyższych sefir – cytat: „Świątynia na ziemi jest zbudowana na wzór Świątyni w górze, a każda jej część odpowiada boskim tajemnicom. Gdy Świątynia na ziemi jest w harmonii, boski przepływ zstępuje, ale gdy jest zbezczeszczona, światy się oddzielają” (Zohar, II, 149a–b)
Zohar podkreśla lustrzaną relację między Świątynią Niebiańską a ziemską, gdzie działania na ziemi (np. ofiary, modlitwy) wpływają na niebo, a niebo na ziemię. Motyw „przeciwnego kierunku” może być rozumiany jako dynamiczna interakcja między światami: ziemska Świątynia jest skierowana „w górę” (ku Bogu), a niebiańska „w dół” (ku ziemi), tworząc kosmiczną harmonię. Niezwykły rabin Izaak Luria rozwija ideę tzimtzum (wycofania Boga) i shevirat ha-kelim (rozbicia naczyń), które prowadzą do oddzielenia światów. Świątynia Niebiańska jest związana z naprawą (tikkun) kosmicznego porządku.
W kabalistycznym Drzewie Życia Świątynia Niebiańska odpowiada sefirom, szczególnie Malchut i Binah (Zrozumienie), które są boskimi „sanktuariami”. Ziemska Świątynia jest ich odwzorowaniem, ale w świecie materialnym (Asija), który jest w opozycji do świata duchowego (Acylut). Idea „przeciwnego kierunku” może odnosić się do lustrzanej relacji między światami: niebo jest źródłem boskiego światła, które zstępuje, podczas gdy ziemia odpowiada wznoszeniem modlitw i czynów. W Etz Chaim Lurii Świątynia Niebiańska jest miejscem, gdzie boskie światło (or ein sof) jest filtrowane przez sefiry, a ziemska Świątynia jest miejscem, gdzie to światło jest przyjmowane. Ta relacja jest odwrócona w sensie przepływu energii.
W tradycji mistycznej Merkawa (opartej na Ez 1) i literaturze Hechalot (II–VII w.) Świątynia Niebiańska jest opisana jako pałac (hechal) w niebiosach, gdzie mistycy wstępują, by kontemplować Boga na tronie. Cytat: „W siódmym pałacu znajduje się tron chwały, a wokół niego aniołowie, którzy śpiewają pieśń świętości. To jest Świątynia Górna, która odpowiada Świątyni Dolnej” (Hechalot Rabbati, rozdz. 13, przekład własny). Literatura Hechalot podkreśla lustrzaną symetrię między niebiańską a ziemską Świątynią. „Przeciwny kierunek” może być rozumiany jako ruch mistyka: ziemska Świątynia jest punktem wyjścia do wzniesienia (alijat neszama), a niebiańska – celem. W sensie kosmicznym niebo jest „górą”, a ziemia „dołem”, co tworzy opozycję.
Motyw Świątyni Niebiańskiej pojawia się w wielu religiach starożytnych, często jako boskie sanktuarium, które jest modelem dla ziemskich świątyń. Idea „przeciwnego kierunku” może być interpretowana jako kontrast między boską rzeczywistością a ludzką kopią. W Mezopotamii świątynie, takie jak ziguraty (np. Etemenanki w Babilonie), były uważane za ziemskie odpowiedniki boskich sanktuariów w niebie. Ziguraty symbolizowały „górę kosmiczną”, łączącą niebo z ziemią. W micie Enuma Elisz bóg Marduk buduje niebiańskie sanktuarium, które staje się wzorem dla ziemskiej świątyni Esagila w Babilonie.
W Egipcie świątynie (np. Karnak, Luksor) były postrzegane jako mikrokosmosy, odzwierciedlające boski porządek (maat). Niebiańska świątynia była związana z pałacem boga Ra w niebiosach. Teksty piramid (ok. 2400 p.n.e.) opisują duszę faraona wstępującą do niebiańskiego sanktuarium Ra, które jest boskim odpowiednikiem ziemskich świątyń. W Rigwedzie (ok. 1500–1200 p.n.e.) niebo jest sanktuarium bogów, takich jak Indra czy Waruna, a ziemskie ołtarze wedyjskie (vedi) są miejscami składania ofiar. Rigweda (1.164.50) opisuje kosmiczną strukturę, gdzie niebo i ziemia są w harmonii, ale oddzielone. Ofiary wznoszą się do nieba, a bogowie zstępują na ziemię. Motyw „przeciwnego kierunku” jest obecny w ruchu ofiarnym: ziemia kieruje się ku niebu, a niebo odpowiada boską łaską.
Idea „przeciwnego kierunku” w kontekście dynamiki ofiarniczej (ziemia–niebo – dwa zachodzące na siebie trójkąty) lub kosmicznej opozycji (góra–dół) jest kluczowym motywem w wielu tradycjach religijnych, szczególnie w odniesieniu do relacji między ziemskim a niebiańskim sanktuarium, jak również w szerszym kontekście kosmologicznym, kosmiczne byty schodzące na ziemię, wychodzące ze swoich ciał: „A aniołów, którzy nie zachowali zakreślonego dla nich stanowiska, lecz opuścili własne mieszkanie, zachował w wiecznych więzach w ciemnościach na sąd wielkiego dnia.”). Motyw ten wyraża dualizm między światem materialnym a duchowym, gdzie ziemskie działania (np. ofiary, modlitwy) kierują się „w górę” ku boskości, a boska łaska, objawienie lub błogosławieństwo zstępują „w dół” na ziemię.
W Biblii motyw „przeciwnego kierunku” dwóch zachodzących na siebie trójkątów jest wyraźny w relacji między ziemią a niebem, szczególnie w kontekście ofiary, modlitwy i boskiego objawienia. Ziemskie działania wznoszą się ku Bogu, a boska odpowiedź zstępuje na ludzi. Jakub widzi drabinę sięgającą od ziemi do nieba, po której wstępują i zstępują aniołowie (Rdz 28,12). Bóg objawia się na szczycie drabiny, obiecując błogosławieństwo. Drabina symbolizuje kosmiczną opozycję góra–dół, łącząc ziemię z niebem. Aniołowie poruszają się w przeciwnych kierunkach: wstępują, niosąc ludzkie prośby, i zstępują, przynosząc boskie objawienie. Miejsce to (Betel, „Dom Boga”) staje się sanktuarium, odzwierciedlającym niebiańską Świątynię.
W kabale, mistycznej tradycji judaizmu, idea „przeciwnego kierunku” jest centralna dla rozumienia relacji między światami górnymi (olamot elyonim) a dolnymi (olamot tachtonim). Dynamika ofiarnicza i kosmiczna opozycja wyrażają się w przepływie boskiego światła (or ein sof) z nieba na ziemię oraz wznoszeniu ludzkich czynów (modlitw, przykazań) do boskich sefir. Wspomniany Zohar (XIII w.) opisuje kosmos jako strukturę sefir, gdzie Świątynia Niebiańska odpowiada sefirze Malchut (Królestwo), a ziemska Świątynia jest jej odbiciem w świecie materialnym. Cytat: „Gdy Izrael składa ofiary na ołtarzu w Świątyni Dolnej, budzi się Świątynia Górna, a boskie światło zstępuje, by połączyć wszystkie światy” (Zohar, II, 143b,)
W literaturze Hechalot (II–VII w.) mistycy wstępują do niebiańskich pałaców (hechalot), by kontemplować boski tron, co odpowiada Świątyni Niebiańskiej. Cytat: „Gdy sprawiedliwy modli się na ziemi, jego dusza wstępuje do pałaców niebieskich, a aniołowie zstępują, by przynieść jego modlitwę przed tron chwały” (Hechalot Rabbati, rozdz. 15).
W kabale dynamika ofiarnicza wyraża się w wznoszeniu modlitw, micwot i iskry świętości z ziemi do niebiańskiej Świątyni (sefir), oraz zstępującym przepływie boskiego światła na ziemię. Kosmiczna opozycja góra–dół jest fundamentalna dla kabalistycznej kosmologii, gdzie światy górne i dolne są lustrzanymi odpowiednikami, działającymi w przeciwnych kierunkach dla osiągnięcia harmonii (tikkun). Motyw „przeciwnego kierunku” w dynamice ofiarniczej i kosmicznej opozycji występuje w wielu religiach starożytnych, gdzie ziemskie sanktuaria i ofiary łączą się z niebiańskimi sanktuariami lub boską rzeczywistością.
Ziguraty, takie jak Etemenanki w Babilonie, były ziemskimi odpowiednikami niebiańskich sanktuariów bogów (np. Marduka). Ofiary składane na ołtarzach miały dotrzeć do nieba. W Rigwedzie (ok. 1500–1200 p.n.e.) niebo jest sanktuarium bogów (np. Indry, Waruny), a ziemskie ołtarze wedyjskie (vedi) są miejscami składania ofiar. Rigweda (1.1.1–3) opisuje ofiarę dla Agniego, boga ognia, który przenosi dym i modlitwy do nieba. Bogowie, jak Indra, zstępują na ziemię, by przyjąć ofiary i udzielić błogosławieństw. Rigweda, najstarszy zbiór hymnów wedyjskich, często personifikuje niebo (Dyaus Pita, Ojciec Niebo) i ziemię (Prithvi Mata, Matka Ziemia) jako boską parę, która jest oddzielona, ale połączona przez rytuały i boskie działanie. Ofiary wznoszą się do nieba, a bogowie zstępują z błogosławieństwami.
Cytat z Rigwedy: „Agni, wzywam cię, boga ognia, kapłana ofiary, który przynosi dary. Ty, który jesteś w centrum ołtarza, przyjmujesz nasze ofiary i niesiesz je do bogów. Niech Agni, zwiastun bogów, połączy niebo i ziemię swym płomieniem.” (Rigweda 1.1.1–3) Kolejny cytat: „Niebo i Ziemia, ojciec i matka, wielcy rodzice wszystkich stworzeń, Wspierają świat swą szerokością, oddzieleni, lecz zjednoczeni w harmonii. Niech ich łaska spływa na nas, gdy składamy ofiary na ołtarzu.” (Rigweda 1.160.1–2)
Atharwaweda (ok. 1200–1000 p.n.e.) zawiera hymny o bardziej praktycznym i magicznym charakterze, ale również odwołuje się do połączenia nieba i ziemi w rytuałach. Cytat: „O Ziemio, matko wszystkich, wspierana przez Niebo, Ty dajesz nam życie, a Niebo zsyła deszcz na twoje łono. Niech nasze ofiary wzniosą się do bogów, by połączyć was w harmonii.” (Atharwaweda 12.1.1–3) Kolejny cytat w którym mowa jest o UFO bogach: „Niech Niebo i Ziemia będą w zgodzie, niech ogień wznosi nasze modlitwy, Niech bogowie zstępują z niebios, przynosząc pokój i obfitość. W rytuale ofiary łączymy to, co rozdzielone.” (Atharwaweda 6.4.1)
Motyw opozycji lub połączenia nieba i ziemi, szczególnie w kontekście dynamiki ofiarniczej (wznoszenie się modlitw, ofiar lub ludzkich czynów do nieba oraz zstępujące boskie błogosławieństwo, objawienie lub łaska) oraz kosmicznej opozycji (góra–dół), jest wyraźnie obecny w Biblii, podobnie jak w hinduizmie wedyjskim. W Biblii niebo jest postrzegane jako siedziba Boga i Jego Świątyni Niebiańskiej, a ziemia jako miejsce ludzkich działań i sanktuariów, takich jak Przybytek czy Świątynia Jerozolimska. W Starym Testamencie niebo i ziemia są często przedstawiane jako przeciwstawne, ale harmonizowane przez rytuały ofiarnicze, modlitwy i boskie objawienie. Ofiary wznoszą się do nieba, a Bóg odpowiada zstępującą łaską, ogniem lub błogosławieństwem, co sugeruje dwa trójkąty na przeciw sobie.
Wspomniana drabina Jakuba symbolizuje połączenie nieba i ziemi, z ruchem w przeciwnych kierunkach: aniołowie wstępują (niosąc ludzkie prośby lub reprezentując wznoszenie się ducha) i zstępują (przynosząc boskie objawienie). Betel staje się ziemskim sanktuarium, odzwierciedlającym niebiańską rzeczywistość. W Biblii mamy: „Wnętrzności i nogi [ofiary] obmyje wodą, i kapłan spali to wszystko na ołtarzu jako całopalenie, ofiarę spalną, miłą woń dla Pana.” (Kpł 1,9, przekład Biblii Tysiąclecia). Ofiara całopalna (olah, „to, co wstępuje”) wznosi się jako dym do nieba, symbolizując ludzkie oddanie Bogu. Hebrajskie określenie re’ach nichoach („miła woń”) wskazuje, że ofiara dociera do niebiańskiego sanktuarium. W odpowiedzi Bóg zsyła błogosławieństwo lub akceptację, jak w Kpł 9,24, gdzie ogień z nieba pochłonął ofiarę.
Następnie zacytujmy Ks. Królewską: „Wysłuchaj błagania Twego sługi i Twego ludu, Izraela, gdy będą się modlić na tym miejscu. Wysłuchaj z nieba, miejsca Twego zamieszkania, i gdy wysłuchasz, przebacz. […] Niech Twoje oczy będą otwarte na ten dom w nocy i w dzień, na miejsce, o którym powiedziałeś: ‘Tam będzie moje Imię.’” (1 Krl 8,30–32, przekład Biblii Tysiąclecia). Salomon prosi, aby modlitwy kierowane z ziemskiej Świątyni wznosiły się do nieba, gdzie Bóg mieszka w Świątyni Niebiańskiej. Boska odpowiedź (przebaczenie, błogosławieństwo) zstępuje na ziemię.
W Nowym Testamencie motyw nieba i ziemi jest rozwinięty w kontekście chrześcijańskim, gdzie Świątynia Niebiańska i ofiara Chrystusa odgrywają centralną rolę. Modlitwy i ofiary duchowe wznoszą się do nieba, a boska łaska zstępuje na wierzących. Cytat: „Lecz Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez większy i doskonalszy przybytek, nie ręką zbudowany, to jest nie z tego stworzenia, ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego, dokonawszy wiecznego odkupienia.” (Hbr 9,11–12, przekład Biblii Tysiąclecia). Jezus składa swoją ofiarę w Świątyni Niebiańskiej, w przeciwieństwie do ziemskich kapłanów, którzy działają w Przybytku. Jego krew „wstępuje” do nieba, przynosząc odkupienie, które zstępuje na ludzkość jako trójkąt w dół ? Następnie mamy coś takiego: „I przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, mając złotą kadzielnicę; i dano mu wiele kadzidła, aby je ofiarował wraz z modlitwami wszystkich świętych na złotym ołtarzu, który jest przed tronem. I wzniósł się dym kadzidła z modlitwami świętych przed Boga z ręki anioła. Anioł zaś wziął kadzielnicę i napełnił ją ogniem z ołtarza, i rzucił na ziemię.” (Ap 8,3–5, przekład Biblii Tysiąclecia).
Modlitwy świętych, symbolizowane przez kadzidło, wznoszą się do Świątyni Niebiańskiej, gdzie są przyjmowane przed tronem Boga. W odpowiedzi anioł zstępuje, rzucając ogień na ziemię, co wywołuje boskie sądy. Ta dynamika ofiarnicza jest niemal identyczna z Rigwedą 3.6.4, gdzie modlitwy wznoszą się przez Agniego, a bogowie zsyłają deszcz. Opozycja góra–dół jest wyraźna w ruchu modlitw w górę i boskiej odpowiedzi w dół, łącząc niebo i ziemię przez rytuał niebiański.
„Agni, twój płomień wznosi się wysoko, dotykając niebios, Niosąc nasze modlitwy do Indry, Waruny i Mitry. Niech bogowie zstąpią na ziemię, przynosząc deszcz i obfitość.” (Rigweda 3.6.4). Hymn ukazuje dynamikę ofiarniczą: płomień Agniego wznosi się do nieba, niosąc modlitwy do bogów, którzy w odpowiedzi zstępują lub zsyłają dary (np. deszcz). Motyw „przeciwnego kierunku” jest wyraźny w ruchu płomienia w górę i boskiej odpowiedzi w dół. Połączenie nieba i ziemi następuje poprzez rytuał, który harmonizuje kosmos, jednak to Jezus Jest prawdziwym kapłanem Boga a nie bóstwa hinduistyczne, trzeba o tym pamiętać.
„I rzekł do niego [Natanaela]: ‘Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego.’” (J 1,51, przekład Biblii Tysiąclecia). Jezus nawiązuje do drabiny Jakuba (Rdz 28,12), przedstawiając siebie jako kosmiczny łącznik między niebem a ziemią. Aniołowie wstępują i zstępują na Niego, symbolizując ruch w przeciwnych kierunkach: ludzkie prośby wznoszą się przez Chrystusa, a boska łaska zstępuje. „Dlatego mówi Pismo: ‘Wstąpiwszy na wysokości, wziął do niewoli jeńców, rozdał ludziom dary.’ A to, że wstąpił, cóż oznacza, jeśli nie to, że również zstąpił do niższych części ziemi? Ten, który zstąpił, jest i tym, który wstąpił ponad wszystkie niebiosa, aby wszystko napełnić.” (Ef 4,8–10, przekład Biblii Tysiąclecia). Chrystus zstępuje na ziemię w wcieleniu i wstępuje do nieba po zmartwychwstaniu, łącząc oba światy. Jego ruch w przeciwnych kierunkach (zstąpienie–wstąpienie) harmonizuje kosmos, co próbowaliśmy zaprezentować w tekście pt.: „Starożytne alchemiczne piramidy – Trójkąty miłości„.
Wracając do kosmicznych oddziałów specjalnych „malakhei raim”, czyli UFO istot, motyw trójkąta skierowanego w dół jako symbolu aniołów lub istot niebiańskich, które zstępują z nieba na ziemię, nie jest powszechnie opisany w tekstach religijnych w sposób dosłowny. Jednak w wielu tradycjach religijnych, szczególnie w kontekście symboliki, trójkąt skierowany w dół może być interpretowany jako reprezentacja zstępującego ruchu boskiej energii, łaski, objawienia lub istot duchowych (takich jak aniołowie) z nieba na ziemię. Taki symbolizm jest zgodny z ideą „przeciwnego kierunku” w dynamice ofiarniczej i kosmicznej opozycji (góra–dół), o której mówiliśmy wcześniej. W hinduizmie, zoroastryzmie, religiach mezopotamskich, egipskich czy greckich nie ma dosłownych cytatów łączących trójkąt w dół z aniołami, ale istnieją odniesienia do zstępujących istot boskich lub duchowych, które można powiązać z takim symbolem w szerszym kontekście kosmologicznym.
W hinduizmie wedyjskim i późniejszych tekstach (np. Puranach) bogowie (dewowie) lub istoty duchowe, takie jak gandharwy czy apsary, pełnią role podobne do aniołów w tradycji judeochrześcijańskiej, zstępując z niebiańskich światów (svarga) na ziemię, by przynieść błogosławieństwa, objawienia lub boskie przesłania. Trójkąt w dół może symbolizować ten zstępujący ruch. Cytat: „Indra, potężny, zstępuje z niebios na rydwanie, Przybywa na ziemię, odpowiadając na nasze ofiary, Jego blask rozświetla świat, gdy łączy niebo z ziemią.” (Rigweda 3.38.6)
Indra, bóg wojny i burzy, zstępuje na ziemię w odpowiedzi na ofiary wedyjskie, podobnie jak aniołowie w Biblii zstępują z boskim przesłaniem (np. Rdz 28,12). Chociaż tekst nie wspomina trójkąta w dół, ruch w dół Indry można symbolicznie powiązać z trójkątem skierowanym w dół, reprezentującym boską interwencję z nieba na ziemię. Porównanie z biblijnym motywem aniołów (np. J 1,51, gdzie aniołowie zstępują na Syna Człowieczego) pokazuje podobieństwo w dynamice góra–dół. Następnie mamy: „Marutowie, towarzysze Indry, zstępują z niebios w burzy, Ich rydwany grzmią, przynosząc deszcz na ziemię, Gdy ofiary wznoszą się, oni odpowiadają swą łaską.” (Rigweda 7.18.2)
Zstąpienie Marutów może być symbolicznie powiązane z trójkątem skierowanym w dół, reprezentującym ich ruch z nieba na ziemię, podobnie jak biblijni aniołowie zstępujący z boskim przesłaniem (np. Rdz 28,12). Chociaż Rigweda nie wspomina trójkąta, ten symbol może być interpretowany jako metafora ich zstępującego ruchu, łączącego niebo z ziemią. Dalej na tabliczkach mamy coś takiego: „Bogowie z niebios zstąpili na ziemię, By ostrzec Utnapisztima przed potopem, Ich głosy rozbrzmiewały z góry na dół, niosąc boską radę.” (Epos o Gilgameszu, XI, 20–22) Bogowie, tacy jak Ea, zstępują lub przekazują przesłania z niebiańskiego sanktuarium na ziemię, podobnie jak biblijni aniołowie (np. Rdz 18,2). Trójkąt w dół może symbolizować ten ruch, łączący boską radę z ludzkim światem, podobnie jak w Rigwedzie 7.18.2, gdzie Marutowie zstępują z deszczem.
Kolejny cytat z tabliczek Total Recall’u: „Marduk zstąpił z niebiańskiego tronu, By ustanowić porządek na ziemi, Jego boska moc spływa na świat jak rzeka z niebios.” (Enuma Elisz, VI, 33–35) Marduk, jako główny bóg, zstępuje symbolicznie na ziemię, by ustanowić porządek, podobnie jak aniołowie w Biblii przynoszą boskie przesłanie. Trójkąt w dół może być interpretowany jako symbol tego zstępującego ruchu, harmonizującego niebo i ziemię, podobnie jak w Bhagawata Puranie 5.16.4, gdzie Wisznu zstępuje jako awatar. Następnie w Egipcie mamy: „Horus zstępuje z niebios na skrzydłach sokoła, By chronić faraona i połączyć go z Ra w niebie, Jego lot z góry na dół przynosi boską łaskę.” (Teksty Piramid, wers 304) Horus, boski sokół, zstępuje z niebiańskiego pałacu Ra, by chronić faraona, podobnie jak aniołowie w Biblii (np. Iz 6,6). Trójkąt w dół może symbolizować ten zstępujący ruch, łączący niebo z ziemią, podobnie jak wedyjskie zstąpienie Indry (Rigweda 3.38.6). Kolejny szok połączonych trójkątów z Egiptu: „Ba faraona wstępuje do nieba, a Ra zstępuje na ziemię, Ich spotkanie łączy oba światy w wiecznym cyklu, Boskie światło spływa na ziemię jak złoty promień.” (Teksty Piramid, wers 458) Dusza faraona (ba) wstępuje do nieba, a Ra zstępuje symbolicznie na ziemię, harmonizując kosmos. Trójkąt w dół może reprezentować zstępujące światło Ra, podobnie jak aniołowie zstępują w Biblii (Ap 8,3–5) lub Marutowie w Rigwedzie 7.18.2.
Czy w starożytnym Egipcie, piecu alchemicznym do wytopu żelaza kibsian, znano ten starożytny symbol ? W alchemii trójkąty są kluczowymi symbolami, reprezentującymi podstawowe elementy, procesy i zasady kosmiczne. Najczęściej kojarzone są z czterema żywiołami (ogień, woda, powietrze, ziemia) oraz z wyższymi koncepcjami, takimi jak siarka, rtęć i sól, które w tradycji alchemicznej symbolizują duszę, ducha i ciało. Trójkąty w alchemii mają określone orientacje (w górę lub w dół), które wskazują na ruch energii, dynamikę transformacji lub polaryzację (np. niebo–ziemia, aktywność–pasywność).
W alchemii cztery podstawowe żywioły – ogień, woda, powietrze i ziemia – są reprezentowane przez trójkąty z określonymi orientacjami i modyfikacjami (np. linie wewnątrz trójkąta). Każdy żywioł ma swoje właściwości (gorący, zimny, suchy, wilgotny), które wpływają na ich symbolikę. Trójkąt skierowany w górę: Ogień jest żywiołem aktywnym, gorącym i suchym, symbolizującym transformację, oczyszczanie i energię duchową. Trójkąt w górę odzwierciedla wznoszący się ruch płomieni, dążenie do nieba i duchowej transcendencji. Trójkąt skierowany w dół odzwierciedla ruch wody spływającej na ziemię, zstępującą energię i połączenie z materialnym światem, czyli deszcz w Biblii, czy innych starożytnych przekazach. W filozofii alchemicznej ordo ab chao woda reprezentuje pierwotny chaos (prima materia), z którego rodzi się (fałszywy) porządek, symbolizowany jako Antychryst !
Oprócz żywiołów, trójkąty w alchemii reprezentują trzy podstawowe zasady (tria prima) Paracelsusa: siarkę, rtęć i sól, które odpowiadają duszy, duchowi i ciału. Trójkąty w alchemii mają również znaczenie filozoficzne i kosmiczne, odzwierciedlając dualizm i harmonię przeciwieństw. Ich połączenie w heksagramie (Gwiazda Dawida) symbolizuje coniunctio oppositorum (zjednoczenie przeciwieństw), kluczowy cel alchemii, czyli stworzenie kamienia filozoficznego, a w dalszym etapie nowi istoty, hybrydy, połączenie ziemskich ciał oraz caił ufo bionicznych nieba UFO istot !
Corpus Hermeticum (II–III w.) podkreśla dualizm nieba i ziemi, który alchemicy wyrażali przez trójkąty. Złoty Traktat Bazylego Walentego (XVI w.) opisuje transformację przez żywioły, z trójkątami jako symbolami. Trójkąty alchemiczne z loży wolnomurarskich wpłynęły na ezoterykę (np. kabała, różokrzyżowcy) i współczesną symbolikę, np. masoneria tworząca nową globalną religię „kwadratu przestrzeni”, czyli graficznego środka dwóch zachodzących na siebie trójkątów, istot hybrydalnych, schodzących na ziemię, by tworzyć połączenie dówch światów ! Profesor Jacobs sugeruje, że obcy od dawna prowadzą program hybrydyzacji, integrując hybrydy w ludzkie społeczeństwo. Ten motyw połączenia przypomina hinduistyczną ideę harmonizacji nieba i ziemi przez boskie istoty (Bhagawata Purana 5.16.4).
„Dowody, które znalazłem, wskazują w jednym kierunku: na integrację hybryd w ludzkim społeczeństwie w celu przejęcia kontroli. Nie znalazłem żadnych dowodów, które by temu zaprzeczyły.” (Cytat z książki Davida M. Jacobsa: „Walking Among Us: The Alien Plan to Control Humanity”) Kolejny cytat ze wspomnianej jego książki: „Jest teraz jasne, że integracja w ludzkie społeczeństwo jest głównym celem obcych. Wszyscy obcy są częścią programu integracji hybryd w ludzkość. Wykonują swoje obowiązki, aby zrealizować cele programu i są neurologicznie połączeni. Wszyscy są lojalni wobec insektoidów. Nie mówią o uzdrawianiu Ziemi, oświecaniu ludzi ani dołączeniu do kosmicznej wspólnoty. Mówią o wysyłaniu obcych na Ziemię, by żyli tu niewykryci i ostatecznie zastąpili ludzi.”
Ponieważ masoneria, czyli alchemicy rozumiejący Biblię bardzo specyficznie, błędnie, nie ma Ducha Świętego więc będą prowadzić swoje prace alchemiczne w kierunku połączenia trójkąta UFO istot z trójkątem ludzkiej świątyni, to znaczy świątyni masońskiej, co odkrył pastor Hoggard i inni badacze ! Doprowadzą w ten sposób do wielkiego odsysu ludzkich dusz, które trafią do giga zbiorników, w których są przetrzymywane ciała potworaków.
Ojcowie Kościoła, czyli pierwsi chrześcijańscy teologowie i pisarze (od II do VIII wieku), wypracowali różne podejścia do interpretacji Biblii, szczególnie jej symboli, alegorii i znaczeń duchowych. Podkreślali, że Pismo Święte ma wiele warstw znaczeń: literalną (historyczną), alegoryczną (duchową), moralną (etyczną) i anagogiczną (eschatologiczną). Św. Augustyn, jeden z największych Ojców Kościoła, w swoim dziele O nauce chrześcijańskiej (De Doctrina Christiana) rozwija teorię czterech sensów Pisma: literalnego, alegorycznego, moralnego i anagogicznego. Podkreśla, że symbole biblijne muszą być interpretowane w świetle miłości do Boga i bliźniego.
Cytat: „Pismo Święte należy interpretować w czterech sensach: historycznym, który opisuje wydarzenia; alegorycznym, który ukazuje wiarę w Chrystusa; moralnym, który poucza, jak żyć; i anagogicznym, który wskazuje na nadzieję wieczną. Symbole, takie jak Świątynia Salomona, oznaczają literalnie budowlę, alegorycznie Kościół, moralnie serce wiernego, a anagogicznie niebo.” (O nauce chrześcijańskiej, II, 6, 8) Grzegorz z Nyssy, przedstawiciel szkoły kapadockiej, widział w symbolach biblijnych drogę do kontemplacji Boga. W swoich dziełach, takich jak Życie Mojżesza, interpretuje wydarzenia i symbole Starego Testamentu jako zapowiedzi Chrystusa i duchowej podróży duszy. Cytat: „Symbole Pisma, takie jak Przybytek czy drabina Jakuba, są cieniami rzeczywistości duchowej. Przybytek wskazuje na Chrystusa, w którym Bóg zamieszkał wśród ludzi, a drabina na drogę duszy, która wstępuje do Boga przez wiarę i cnotę.” (Życie Mojżesza, II, 115–116)
Jan Chryzostom, przedstawiciel szkoły antiocheńskiej, preferował interpretację literalną i historyczną, ale uznawał znaczenie symboli, szczególnie w odniesieniu do moralności i wiary. Ostrzegał przed nadmierną alegoryzacją, ale widział w symbolach biblijnych odzwierciedlenie Chrystusa. Cytat: „Nie odrzucajmy sensu literalnego Pisma, bo ono opisuje prawdziwe wydarzenia. Jednak w symbolach, takich jak ofiary czy Świątynia, widzimy zapowiedź Chrystusa. Ofiary Starego Testamentu wskazywały na Jego krzyż, a Świątynia na Jego Ciało.” (Homilie na List do Hebrajczyków, 15, 3)
Klemens z Aleksandrii (ok. 150–215) przedstawiciel szkoły aleksandryjskiej, widział w Biblii tajemnicę, którą należy odkrywać przez alegorię i symbole. Uważał, że symbole biblijne są przeznaczone dla wtajemniczonych, którzy szukają głębszej prawdy. Cytat: „Pismo Święte jest jak zasłona, za którą kryje się prawda Boża. Symbole, takie jak manna czy skała, są dla niewtajemniczonych tylko opowieściami, ale dla tych, którzy mają poznanie, wskazują na Chrystusa, który jest chlebem życia i źródłem wody żywej.” (Stromata, V, 4, 21)
Biblia nie jest łatwa, jednak dzięki łasce i miłosierdziu Chrystusa możemy uwolnić się z diabelskiego koła samsary i duchów które do niego wpychają, do ciał bionicznych – trójkątów w dół! Uwalnianie się od wpływów złych duchów w chrześcijaństwie opiera się na wierze w moc Boga, Chrystusa i Ducha Świętego, a także na praktykach duchowych, takich jak modlitwa, post, sakramenty i życie w łasce. Biblia oraz pisma Ojców Kościoła dostarczają licznych wskazówek, jak przeciwstawić się złym duchom, które są postrzegane jako istoty duchowe sprzeciwiające się Bogu (np. szatan, demony).
Biblia podkreśla, że Chrystus zwyciężył szatana przez swoją śmierć i zmartwychwstanie (Kol 2,15), a wierzący mają moc przeciwstawiania się złym duchom przez wiarę, modlitwę i życie zgodne z Bożymi przykazaniami. „Bądźcie poddani Bogu, a przeciwstawiajcie się diabłu, a ucieknie od was.” (Jk 4,7, przekład Biblii Tysiąclecia). Kluczowym krokiem jest poddanie się Bogu przez wiarę i posłuszeństwo. Przeciwstawianie się diabłu oznacza odrzucanie masonerii ordo ab chao, cywilizacji iluminackiej, pokus, grzechu i zwątpienia, a także ufność w moc Chrystusa, który pokonał zło. Jezus uczy, że niektóre wpływy złych duchów wymagają intensywnej modlitwy i postu, które wzmacniają ducha i osłabiają pokusy. Post jest formą umartwienia, które pomaga skupić się na Bogu.
List do Efezjan opisuje walkę duchową, w której Słowo Boże jest mieczem przeciw złym duchom. Jezus użył Pisma, by odeprzeć pokusy szatana (Mt 4,1–11). Eucharystia i spowiedź są źródłem łaski, która chroni przed złymi duchami. Życie w stanie łaski uświęcającej (bez grzechu ciężkiego) czyni człowieka odpornym na wpływy szatana. Grzech otwiera drzwi dla złych duchów, dlatego należy unikać pokus i świadomie wybierać dobro. Walka z grzechem wymaga czujności i pokory. Wspólnota chrześcijańska wzmacnia w walce duchowej. Modlitwa wspólnotowa i wsparcie braci w wierze pomagają odeprzeć wpływy złych duchów. Ojcowie Kościoła, tacy jak Augustyn, Jan Chryzostom czy Atanazy, rozwijali biblijne nauczanie, łącząc je z praktykami ascetycznymi i sakramentalnymi. Uważali, że zły duch działa przez pokusy, grzech i zwątpienie, ale jego moc jest ograniczona przez Chrystusa.
Ś Augustyn pisze: „Diabeł jest lwem ryczącym, szukającym, kogo by pożreć, ale Chrystus jest Lwem Judy, który go pokonał. Trzymaj się krzyża, przyjmuj sakramenty i żyj w miłości, a diabeł nie będzie miał nad tobą władzy.” (Komentarz do Pierwszego Listu św. Jana, 2, 2) Natomiast św. Chryzostom przekazuje: „Diabeł nie ma mocy nad tymi, którzy czuwają i modlą się. Jak złodziej unika domu strzeżonego, tak diabeł ucieka od duszy, która jest w łasce i woła do Boga.” (Homilie na Ewangelię św. Mateusza, 13, 4 Atanazy z Aleksandrii naucza: „Demony nie mają władzy nad chrześcijaninem, który żyje w ascezie i modli się. Gdy św. Antoni widział demony, śmiał się z nich, bo wiedział, że Chrystus je pokonał. Post i modlitwa czynią duszę niedostępną dla złych duchów.” (Życie św. Antoniego, 23) Klemens z Aleksandrii naucza tak: „Ci, którzy oddają się wróżbiarstwu lub magii, otwierają drzwi dla demonów. Chrześcijanin powinien szukać tylko Boga, a nie fałszywych duchów, które zwodzą.” (Stromata, VI, 3, 30) Grzegorz z Nyssy pisze: „Złe duchy kuszą nas przez namiętności, ale cnoty są tarczą, która je odpiera. Pokora, miłość i czystość serca czynią duszę twierdzą, do której demony nie mają dostępu.” (O życiu Mojżesza, II, 305)
Linki:
Starożytny Egipt to kosmiczny piec do topienia żelaza? – Semantyka znaków i symboli Biblii
„Zaawansowane nauki (gwiezdnych) Rycerzy… („dynamin”)”
Humanoidy określane mianem „choirous” – starożytny zaawansowany duchowy kod
„Maryja kazała zakopać piramidy ! Prawdziwi katolicy masoni istnieją – część II”
Maryja kazała zakopać piramidy ! Spór o istnienie (masonerii) – część I
Polska jako „państwo duchowe”, ludzi z „zainstalowanymi w nich/nas duchami”