Personel naukowy i generalicja Pentagonu są na bardzo wysokim poziomie jeśli chodzi o „zagadkę UFO” ! Popieramy kierunek działania wywiadu USA w sprawie „Obcych”…

Oglądamy większość programów o fenomenie UFO jakie pojawiają się w telewizji, możliwe że widzieliśmy wszystkie, albo prawie wszystkie produkcje w tym temacie, zwłaszcza anglojęzyczne, dziwimy się sobie, dajemy jeszcze radę to robić. Ostatnio jednak doszliśmy do wniosku, że poziom ufologów, albo różnych fanów, zapraszanych do tego typu filmów, głównie z USA, jest niezwykle płytki-dziecinny, w większości powtarzają utarte schematy myślowe, najczęściej jest to „treść Nowej Ery” („Niu Ejdż”). Powtarzanie, i to tak częste, że: „przylatują tu by nas uratować„, albo „pomagać stać się tacy jak oni„, lub „podnieść nas na wyższy poziom świadomości„, to jest ciągle ta sama „gadka”, wciskają nam ją od dziesięcioleci, karmią nas szarą papką, to takie „intelektualne pomyje”, wciskane dzieciom, albo dorastającej młodzieży, wychowanej na „Star Treku”, lub „Gwiezdnych Wojnach”.

W programach, przykładowo najnowszej produkcji z „National Geographic„, puszczanych w roku 2022/2023, słyszymy, jak zwykle, przekazy od UFO istot. Co tam nam przekazują ? Mamy ratować środowisko, inaczej nas zgładzą ! Co mamy robić ? Słuchać się pato-elit, mamy przestać pierdzieć bo powodujemy ślad węglowy…, tak jak krowy, do tego, między innymi, można dojść ogladając nowe programy o UFO. Pokazują tam katastroficzne migawki, sterty mięsa, krowiego i kurzego…, podświadomie jest to „zlo”, natomiast szaleńczy klimatyzm to „dobro”.

Na szczęście personel nukowo-wywiadowczy z Pentagonu, lub ogólniej sił zbrojnych USA, to poważni ludzie. Powinni dalej ukrywać prawdę o UFO inteligencjach. Ogromna ilość tzw. „ufologów z USA” to grupa omamiona przez te istoty, pragnąca rozpoczęcia „Nowej Ery ludzkości”, czyli upodobnienia się do ufo, stworzenia nowej rasy „niby-ludzi”, doskonalszych od nas, zwykłych kowalskich, i zbudowanie upragnionego pojazdu NOL, który doleci do odległych części kosmosu, gdzie napotkają „swoich stwórców” („kosmiczny legion„!). Generalicja, jak pokazał to, albo ujawnił to Luiz Elizondo, członek spec służb USA, wie bardzo dużo, a część najbardziej wtajemniczonych, nawet twierdzi, że to zjawisko o charakterze demonicznym ! Generałowie, jest tam chyba ich całkiem sporo, to także chrześcijanie…

Zgadzamy się z Pentagonem, z wywiadem USA. Te rzeczy powinny pozostać tajne, na co społeczeństwu taki szok, takie pranie mózgów, przecież wszystko co mamy wiedzieć jest „przekazywane przez sekty Nowej Ery” ! Od lat mamy tą samą umysłową sieczkę, ten same utopie o „kosmicznych braciach”, na co komu wiedza z Pentagonu ! Nic się nie zmienia, „mają tu przylecieć i nas uzdrowić” !

Muszą być tymi dobrymi i wspomagać nas w walce ze złem, co się nie dzieje i nigdy nie miało miejsca, stąd frustracja „niu-ejdżowców”, i to ciągłe nużące już wyczekiwanie na kosmiczną pomoc w postaci „super technologii”, tak jakby to od technologii zależał nasz poziom, umysłowy, duchowy i Bóg wie jaki jeszcze. „Kosmici” mają także obalić znienawidzone przez ufo kulty, telewizyjnych ufologów – rządy – i stworzyć nowy, najlepiej jednen… globalny. Pranie mózgów trwa… ufo w tym pomaga.

Rząd USA nie musi i nie powinien nic ujawniać, mamy wszystko co potrzeba: ogromną ilość niezależnych raportów solidnych ufologów, w tym chrześcijańskich. Po co robić społeczny ferment, globalną rewolucję, i tworzyć „nową religię kosmitów Zeta-Reticuli” ?! Jeśli posiadają rozbite statki obcych to niech je dobrze strzegą i chronią przed społeczeńśtwem. Nie musimy ich oglądać i poznawać jak się nimi lata, na jakich zasadach. Może mogą się nimi przemieszczać istoty na wysokim stopniu rozwoju duchowego, ci co maja kontakt z Bogiem Jezusem, a nie ci od „Węża starodawnego” ?

Oczywiście są produkowane ciekawe programy, solidne dokumenty o „objawieniach UFO”, ale nie ma ich zbyt wiele. Nawet te z National Geographic mają dobre momenty, niestety okraszone starymi bredniami. Ogólnie przeważają produkcje „producentów – starych dzieci”, zrobione przez omotanych naiwniaków, zatopionych w odmętach prostackich „kosmitów”, kierujących się ku otchłani…, zmierzających na spotkanie, tak jak w filmie Spielberga, ku „górze diabła”, gdzie lądowały hybrydy…

My natomiast mamy „Syna Człowieczego” – „Po sześciu dniach Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło.” Ewangelia wg św. Mateusza 17:1

Linki:

Syn Człowieczy, to nie syn ufonauty(czny)

Kosmos, czyli dwa obozy, mianowicie wspólnota podległa Bogu, której przewodzi Książę świateł oraz drugi…

„Z jakiego powodu mielibyśmy być tak często odwiedzani?” – II część hipotezy rzadkiej ziemi,

„Nadzwyczajne dochodzenie policjanta w sprawie nieznanego gatunku humanoida”

Film Pattersona – Gimlina, analiza stwora i nagrania

Tajemnicza śmierć grupy Diatłowa – Nowy film dokumentalny

„W domu Ojca mego jest mieszkań wiele” – chrześcijaństwo nie z tego świata, tak jak duchy zamieszkujące w nas

Kosmiczno duchowa bitwa Efezjan

„Nowa duchowość planetarna transhumanów tożsamości ufonautycznej Nowej Ery GMO”

Wszystkim rządzą duchowe inteligencje! Władze nadprzyrodzone albo duchowe Księstwa !

Chrześcijanie to wyższa duchowa cywilizacja – Kosmiczna antropologia filozoficzna