Starożytni mędrcy wiedzieli znacznie więcej o człowieku i Bogu niż dzisiejsi „nowocześni” posiadający technologię. Dlatego musimy badać pradawne przekazy dokładniej. Powinniśmy się stać pewnego rodzaju „Poszukiwaczami zaginionej Arki„, znawcami starożytności, bardziej na kształt ojca Indiany Johnsa, niż samego podróżnika i rozrabiaki z lassem. Skoro tak, to zaczęliśmy jeszcze bardziej drążyć
