Wiele spekulacji miało miejsce od momentu zaginięcie lotu Malaysia Airlines 370 Przypomnijmy, doszło do niego 8 marca 2014 roku. Lecący z Kuala Lumpur do Pekinu samolot Boeing 777-200ER należący do Malaysia Airlines zniknął z radarów nad Morzem Południowochińskim. Samolot jednak, po oficjalnym zniknięciu, jakimś dziwnym trafem cały czas leciał, następnie wykonał skręt w kierunku Oceanu Indyjskiego, po czym robił dziwne zwroty. Na pokładzie znajdowało się 239 osób – 227 pasażerów i 12 członków załogi. Tajemnic związanych z tym lotem jest kilka, ale najważniejsza to ta, którą ujawniono jakiś czas po zaprzestaniu oficjalnych poszukiwań, ale o tym za chwilkę. Pojawiły się wszelakie możliwe powody zaginięcia tego samolotu, nie obyło się również bez teorii jakoby to Obcy porwali ten samolot. Co ciekawe, taka możliwość może być do pewnego stopnia realna, a nawet, jak za chwilkę to pokażemy, należy ją brać pod uwagę, zwłaszcza, że ujawniono sensacyjne „nagrania z satelit”, prawdopodobnie szpiegowskich, należących do USA, dotyczących tego lotu (Widoczne kadry z nagrania zamieszczonego na końcu tekstu).
Zanim do tego dojdziemy zaledwie kilka istotnych faktów w tej sprawie: 29 lipca 2015 na plaży wyspy Reunion na Oceanie Indyjskim znaleziono dwumetrową część skrzydła (klapolotka), fragment fotela oraz okna samolotu. Według oświadczenia premiera Malezji znalezione części samolotu należą do Boeinga 777 lotu Malaysia Airlines 370. Niemniej francuscy eksperci, badający przewiezioną do Tuluzy klapolotkę długo wstrzymywali się z deklaracjami, do czasu zakończenia badań. We wrześniu 2015 roku prokuratura potwierdziła, że szczątki należały do Malaysia Airlines 370., i to by rozwiewało wszelkie możliwe dziwne spekulacje co do przyczyny tragedii, tego co się stało, jednak jak wspomnieliśmy, w październiku 2023 „pojawiły się nagrania z kosmicznych kamer satelitarnych„.
Według ustaleń śledczych samolot ostatni raz kontaktował się z wieżą kontrolną w Kuala Lumpur o godz. 1.19 i o godz. 1.21 zniknął z radarów cywilnej kontroli ruchu lotniczego. Sensacyjnych informacji dostarczył malezyjski radar wojskowy, który zanotował kilka skrętów na zachód z wyznaczonego kursu, a następnie 370 mil od lotniska skierował się kursem w kierunku Antarktydy, by o godz. 2.22 zniknąć z pola widzenia radaru wojskowego.
I teraz najciekawsze, może mieć to związek z nagraniami z satelit, z Obcymi, Brytyjska firma Inmarsat, zajmująca się zarządzaniem satelitami ujawniła, że MH 370 logował się kilkakrotnie za pośrednictwem satelitów w systemie Inmarsat po zniknięciu z radarów – ostatni raz o godz. 8.19. Na wezwanie systemu o godz. 9.15 samolot już nie odpowiedział. Oznacza to, że po utracie łączności samolot znajdował się w powietrzu jeszcze ponad 7 godzin, i teraz musimy napisać to słowo: „prawdopodobnie rozbił się”, lub został zrzucony, ewentualnie spadł do oceanu między godz. 8.19 a 9.15.
Do tej pory, z powodu braku czarnych skrzynek, nie wyjaśniono czy było to porwanie, czy pasażerowie i załoga byli żywi w momencie katastrofy, czy może doszło do dekompresji i maszyną kierował w locie nad oceanem tylko autopilot, albo stało się coś bardziej niezwykłego, coś co ma związek z ujawnionymi nagraniami, pochodzącymi z amerykańskich satelit i pojazdu szpiegowskiego. Po przerwie w poszukiwaniach w styczniu 2018 roku poszukiwania rozpoczęła amerykańska firma Ocean Infinity. Po 5 miesiącach poszukiwań na Oceanie Indyjskim nie udało się znaleźć ani wraku, ani czarnych skrzynek, lub czegokolwiek innego.
Do ponownych poszukiwań wraku lotu Malaysian Airlines 370 wezwał w marcu 2021 roku były szef Australijskiego Biura Bezpieczeństwa Transportu Peter Foley. Argumentował to nowymi badaniami oceanografów i ekspertów lotnictwa. Samolot zaginął 7 lat temu, licząc od roku 2021, jednak poszukiwania były bez skutków. Trzeba to mocno podkreślić, jak dotąd czarne skrzynki nie zostały odnalezione. W ich zlokalizowaniu miał pomóc m.in. autonomiczny pojazd podwodny Bluefin. Podwodne poszukiwania jednak nie przyniosły rezultatu, wówczas ponownie zdecydowano o poszerzeniu rejonu poszukiwań.
I tu dochodzimy do października roku 2023, kiedy to w sieci pojawiły się jakoby autentyczne nagrania ze wspomnianych amerykańskich szpiegowskich satelit (obrazy z nagrań zamieszone w tekście). Widzimy na nich jak wspomniany samolot leci swoim kursem, kiedy nagle podlatują do niego trzy obiekty, zaczynają z dużą szybkością ruchem wirowym okrążać samolot, a po pewnym czasie, lotu w takiej formacji, następuje błysk i wszystkie pojazdy, w tym i samolot, znikają. Ufolodzy z Meksyku mówią o prawdopodobnym przeniesieniu ziemskiej maszyny, wraz z 239 członkami załogi do innego wymiaru. Nagrania dokonał również szpiegowski bezzałogowiec, rejestrujący obraz w termowizji, co ma uwiarygadniać obraz w podczerwieni jaki widzimy z satelity.
To co widać na nagraniach jest sensacyjne, a dodatkowo mamy tam nagrania w dwóch rodzajach spektrum, w podczerwieni, i w termowizji, a to jeszcze bardziej wprawia w zdumienie. Oczywiście przy dzisiejszych możliwościach komputerów i sztucznej inteligencji, potrafiącej generować znakomite obrazy oraz perfekcyjne sztucznie kreowane filmy video, nie można wykluczyć, że mamy tu dobrej jakości grafikę jakichś grup, chcących wywołać globalną sensację i nakierowanie naszej uwagi na tzw. „kosmitów”.
Wszystko rozbija się o źródła z jakich uzyskano wspomniane obrazy-nagrania. Gdyby brać je jako autentyczne, to można by wysnuć teorię, że załoga tego samolotu został porwana przez UFO istoty, trwała ta akcja, to porywanie ludzkich ciał i dusz wiele godzin, zgodnie z ujawnionymi danymi, a samolot został po tym procederze zrzucony z dużej wysokości, a pamiętajmy że leciał jeszcze wiele godzin po oficjalnym zniknięciu, i to w kierunku zupełnie innym niż ten w jakim powinien! Dodatkowo sprawa całkowitego zaginięcia czarnych skrzynek jest tu chyba najważniejsza i skłania wielu do uznania tych nagrań ze wskazaniem na winowajców zniknięcia tego samolotu.
Przyjęcie takiej wersji, jeśli mamy tu rzeczywiste prawdziwe ujawnienie danych z kosmicznych systemów szpiegowania, powoduje że włosy na głowie stają dęba! Fakt że Obcy to rzeczywiste byty, posiadające cudowne, wręcz boskie możliwości, nie podlega dyskusji, mamy ogromną bazę danych w tym temacie, wiele rządów ujawniło swoje zasoby informacyjne, dotyczące prawdziwości tych inteligencji, dlatego to co widać w czasie tego lotu wprawia w zdumienie.
Potwierdzeniem autentyczności tych nagrań mogło by być pokazanie ich w stacji CNN, która ma silne powiązania z rządowymi agencjami, jednak na chwilę obecną nic na ten temat nie wiadomo, zresztą takie ujawnienie opinii publicznej mogło by wywołać globalną histerię…, a tego elity chyba nie chcą, do czasu. Proszę zauważyć jedną ważną rzecz ! Te obiekty, te ufo inteligencje obracają się wokoło samolotu z dużą prędkością, a to by wskazywało że otwierały portal, bo jak wszyscy fani zaginionych cywilizacji wiedzą, portale są w kształcie wiru !!!
Linki:
Ufologia wsparta video technologią uzupełnia nasz pogląd na Biblię – „królestwo ludzkie”
Firma Nikon jest o krok od dokonania rewolucji w UFOlogii !
Przełomowe odkrycia chrześcijańskiej ufologii
Czy w przyszłosci ludzkość stworzy pojazdy astralne ?
Byty czwartego i piątego stanu skupienia – hylemorficzne