Starożytność, zwłaszcza megalityczna, to szalenie tajemniczy okres ludzkości, ale nie tylko ludzkości, bo również istot anielskich, demonicznych oraz Stwórcy – Ducha YHWH. We wspomnianym okresie powstawały na Ziemi niesamowite budowle. Były często ozdobione dziwnymi znakami i postaciami-reliefami. Opowiadały jakieś historie, przekazywały w ten sposób zakodowane informacje. Zaawansowane megalityczne struktury to

Czytaj Dalej
Dobre 17
Złe 2

Temat zamieszkiwania na planecie Ziemia inteligentnych nadludzi, zaledwie kilka tysięcy lat temu, budzi ogromne emocje. Są one obserwowane zwłaszcza u osób zaznajomionych z zakazaną archeologią, zwłaszcza biblijną. Reszta ludzkości, skażonej nachaszowym „postępem i nowoczesnością”, śni sen o tzw. „prazupie” z której bez powodu – magicznie – wyszły istoty żywe, by

Czytaj Dalej
Dobre 23
Złe 1

„Miód dla duszy” to wybrane najważniejsze wg redakcji Argonauty artykuły, które koniecznie należy przeczytać. Ufologia to niezwykła dziedzina wiedzy. Od kilkudziesięciu lat toczą się zażarte dyskusje na temat istot humanoidalnych podróżujących urządzeniami dyskoidalnymi – tzw. UFO-NOL-ami, chodzi o ich naturę. Część badaczy opowiada się za tym, by uznać je, te byty,

Czytaj Dalej
Dobre 14

W temacie Niezidentyfikowanych Obiektów Latających (NOL) rozpisują się setki, jeśli nie tysiące portali. Gwiezdne, albo Ponadświatowe Inteligencje ciekawią wszystkich, nawet neodarwiniści oczekują tzw. „kontaktu”. Przecież w opinii „darwinowskiej religii nicości” gdzieś tam w kosmosie jeszcze wcześniej od naszej istniała inteligentna „prazupa”, z niej musieli wyłonić się „Obcy”. A co jeśli

Czytaj Dalej
Dobre 31
Złe 1

Po raz pierwszy formuła „Król królów” pojawiła się w starożytnej Mezopotamii, gdzie jeden z władców dynastii akadyjskiej nosił imię Sar-kali-sarri, był synem i następcą Naram-Sina, panował w latach ok. 2217–2193 p.n.e., nazwa ta w języku akadyjskim oznacza „król wszystkich królów„. Również starożytni władcy Persji używali tytułu Szachinszach (dosł. „król królów”). Po podbiciu Mezopotamii w 539 p.n.e. królem królów ogłosił się władca Persji Cyrus

Czytaj Dalej
Dobre 24
Złe 1

Słowo „prorok” oznacza dosłownie „osobę przemawiającą w czyimś imieniu”. W świecie starożytnym osoby nie posiadające talentów oratorskich zatrudniały proroków by przemawiali za nich publicznie. Prorok oznacza równiież osobę przemawiającą w imieniu Boga lub aniołów. Ponieważ starożytni prorocy wspominali również o dalekich przyszłych wydarzeniach więc zaczęli być z czasem utożsamiani z „przepowiadaczami

Czytaj Dalej
Dobre 19

Na szczytach ludzkich zbiorowości, zwłaszcza tych dobrze zorganizowanych, stoją grupy przywódców. Czasami, albo często, rządzi nimi jakaś jednostka. Dzieje się tak od tysięcy lat. Również od tysięcy lat wiadomo o istnieniu jawnych i tajnych zrzeszeń religijnych. Czasami, albo bardzo często, obie te grupy się przenikają. Od tysięcy lat władza (państwowa)

Czytaj Dalej
Dobre 17
Złe 2

Polskojęzyczne przekłady Pisma Świętego pozostawiają wiele do życzenia, wie to każdy kto drąży starożytny temat. W stosunku do przekładu „Biblii Tysiąclecia” mówi się nawet o „eksperymencie” ! „Tymczasem zdaniem ks. Dąbrowskiego „w «Biblii Tysiąclecia» jakiejś teorii przekładu w żaden sposób doszukać się nie można. W związku z czym odnosi się

Czytaj Dalej
Dobre 22

Pismo Święte to niebywała i strasznie skomplikowana Księga ludzkości. Teorii na temat jej pochodzenia jest wiele. Ponieważ jest to Pismo Duchowe, dotyczące spraw tajemnych, przeszłych ale i przyszłych zdarzeń, istot anielskich, Stwórcy i Jego Syna, należy nad nim medytować. Aby to robić poprawnie trzeba również prosić o łaskę, bo tylko

Czytaj Dalej
Dobre 19

Szanowni Państwo, tajemnica Biblii, jak to nie raz powtarzaliśmy, i jeszcze wielokrotnie napiszemy, jest przeogromna. Należy do niej podchodzić z wielkim szacunkiem, z pokorą oraz z odpowiednio nastawionym duchem, albo z wewnętrznym duchowym rozumem (logosem) – odpowiednio „skierowanym-zwróconym” Ks. Koheleta 7:25-27 ! Pismo Święte jest w 100% święte, potwierdzone przez tysiące

Czytaj Dalej
Dobre 28
Złe 2

Jeżeli się chwilkę zastanowić, trochę pokontemplować otaczający nas fenomen, to znaczy oderwać się od strasznej cywilizacji techno odsysu energii życiowej, przemyśleć planetę Ziemia, mknącą wokół Słońca z prędkością 109 tys. kilometrów na godzinę, to sprawy zaczynają wyglądać zupełnie inaczej. Nie musimy wysłuchiwać bredni telewizyjnej agentury wojsk elektronicznych, codziennie sączącej do głów

Czytaj Dalej
Dobre 26
Złe 1