Jakiś czas temu jeden ze znajomych, lubiących pisać książki, zasugerował mi bym także napisał książkę, chodzi o rodzaj powieści fantastyczno naukowej, z elementami polityki, opartej na faktach, książkach doktora Krajskiego i duchowym rozeznawaniu duchów, oto co może się w niej zawierać. Na kanale o nazwie „Kremlinka” możemy codziennie oglądać audycję kilku polskich redaktorów analizujących sytuację Rosji w czasie wojny z Ukrainą, a właściwie, dokładnie to ujmując z perspektywy Chrześcijan – wojny z „zachodnim systemem wolnomurarskim„, czyli zmagań „Rosji z wyznawcami Bafometa, gromadzącymi się w lożach„.
Z wieloletnich badań pana doktora Krajskiego, ale i wielu innych specjalistów analizujących poczynania masonerii, wynika kilka ważnych rzeczy, kumulujących się w wojnie biegnącej przez tereny ukraińskie oraz tereny państw post komunistycznych Słowian. Na wspomnianym kanale „Kremlinka” możemy słuchać audycji polskiego białego wywiadu. Sytuacja w Rosji się rozkręca, i to mocno. Już niedługo nastąpi jakiś moment krytyczny. Jeśli chodzi o gospodarkę, Rosja jest bardzo podobna do Polski ! To właśnie analizy naszych redaktorów na Kremlince pokazują jak bardzo idziemy drogą rosyjskiego systemu gospodarczego, jakiś czas temu była tam audycja w tym temacie !
Polska i Rosja to państwa zarządzane przez polityków kamikaze, żyjących w odmiennych stanach umysłu i rzeczywistości, uczęszczających często do świątyń masońskich, wyznających religię masońską, wykonujących polecenia obcych ośrodków włądzy. W Rosji i w Polsce nic się nie produkuje, jedynie montuje. Rosja oprócz resztek przemysłu zbrojeniowego nie posiada własnego wytwórstwa, podobnie Polska, gdzie nic się nie opłaca, jedynie wielkim korporacjom się opłaca, za sprawą sprzedajnych marionetek, zainstalowanych w kręgach rządowych, zdzierających z polskiej biedoty coraz większy ZUS. Zachodnie wolnomurarstwo wspiera Ukrainę, a ta może już atakować punkty krytyczne w Rosji, co jak pokazuje „Kremlinka„, wprowadza Rosję w stan totalnego rozchwiania, a niebawem doprowadzi do jakiegoś momentu krytycznego, coś się tam wydarzy, musi się wydarzyć. (Nie można wykluczyć także jakiejś fałszywej flagi typu „drony nad Polską”, czy jeszcze innej !)
Trzeba przyznać, jak niektórzy twierdzą, że Putinowi udało się „skasować sporą część wyznawców religii masońskiej” w Rosji, tych na najwyższych stołkach. Na zachodzie okrzyknięto ich „politycznymi męczennikami”, niestety to nie wystarczy by utrzymać Rosję w jedności, w monolicie, gospodarka się rozpada, za chwilkę już jej nie będzie ! Od kilku już lat Chiny dają Rosji kroplówkę, by ta całkiem się nie rozsypała (i samo zdepopulowała). Rosja jest na kolanach, musi się słuchać Chin, wykonywać częściowo ich rozkazy. Bez Chin, i częściowo Indii, Rosja już dawno by przegrała ! Tylko dzięki pomocy tych dwóch państw Rosja jeszcze jakoś ciągnie, gospodarczo ledwo dyszy, chodzi rosyjskim planistom o to, by doprowadzić na Ukrainie do braku żołnierzy, to jedyna nadzieja Putina i rzeczywista możliwość na wygraną.
W tym momencie należy się zastanowić nad sytuacją: kiedy na Ukrainie zabraknie „mięsa armatniego” ?! Co takiego wymyślą zachodnie struktury wolnomurarskie, opisywane w wielu książkach wspomnianego doktora Krajskiego, wrogie Polsce, Słowianom i Chrześcijaństwu, by wciągnąć Słowian w jeszcze większy konflikt, głownie Polaków ?! Na to odpowiedz zna wielu polskich Partiotów, choćby Ks. Natanek, który wielokrotnie publicznie mówił, że wyślą nas na Ukrainę, by tam nas pomordować, w nie naszej wojnie, w konflikcie Rosji ze światem zachodnich loży iluminackich, wyznawców diabła ! W niedawnej audycji Ks. Natanek kolejny raz wskazuje na satanistyczne zapędy polskojęzycznych marionetek, przebierających nóżkami by wysyłać Polaków w miejsca eksterminacji, by tam zastępowali Ukrainców, by ginęli za zagraniczne koncerny, za polityków siedzących w swoich wypasionych biurach, pijących wino i palących cygara. (Jeszcze raz podkreślmy, za tymi działaniami kryją się określone duchowe inteligencje! Sterujące, albo poruszające ich umysłami…)
Co ciekawe, podobnie zachowuje się część polskojęzycznych naganiaczy z „think-tanku” typu „Strategy&Future”, którzy snują plany jak to pokonać Rosję koszem polskiej biedoty, która zaciągnęła się do wojska z braku możliwości zarobkowych, ale to nie wszystko, chcą nas wszystkich tam wysłać, a oni będą dyrygować tą sytuacją, wydawać polecania, siedząc na tyłach, obmyślając jak zrobić z igły widły, nie mając przemysłu zbrojeniowego, żadnego przemysłu, bo jak pokazuje rzeczywistość, w Polsce nie produkuje się, jedynie montuje, i to, na dodatek, tylko to co dadzą zagraniczne koncerny. Poziom polskojęzycznych thinkt thanków i tym podobnych osób, znanych z zachwalania ataku na Rosję, jest przerażający, skąd oni się wzięli ? Dlaczego mają tak wielkie braki rozumu, przetwarzania informacji, życiowego doświadczenia ?! Jak wspomnieliśmy, piszemy to z perspektywy Chrześcijan, a nie polityków, uczęszczających do świątyń masońskich, wdrapujących się pazurami do Loży ONZ-tu, czy innych, typu „Davos”, sprawa ma szerszy kontekst, nie tylko gospodarczy, polityczny, ale przede wszystkim duchowy, inteligencji które za tym wszystkim stoją. Polacy nie potrafią już rozpoznać, które zagrożenie jest większe, drony wlatujące do Polski, czy może zachodni system wolnomurarski chcący odebrać nam nasze dusze !? Byśmy stracili możliwość zbawienia, tak jak większa część zachpodnich społeczeństw…
Niedawno jeszcze, jeśli ktoś podważał pogląd by atakować Rosję za wszelką cenę, był nazywany „ruską onucą„, i nie jest ważne czy posługiwał się danymi gospodrczymi, możliwiwymi skutakmi społecznymi, a nawet duchowymi, ważne było by niezależnie myślących eliminować, tak działa masoneria depopulacyjna właśnie, wrogowie Chrześcijan, o których pisał św. Justyn Męczennik. Sprawa wojny Rosji z zachodnim systemem wolnomurarskim była wspominana w książce doktora Krajskiego pt.: „Wojna masonów na Ukrainie. Reperkusje dla Polski – Stanisław Krajski„, nie odkrywamy tu jakichś nowości.
Dziwaczne zdarzenia z udziałem dronów ukraińskich, a potem rosyjskich, pokazują jak łatwo wciągnąć Polskę w nie naszą wojnę, jak łatwo zdepopulować Polaków, wysyłając nas byśmy ginęli za loże wolnomurarskie, za sytem Antychrysta jaki panuje w krajach zachodniego atakującego Ewurosowieta (homo iluminatus), już całkiem zislamizowanego. Polacy Chrześcijanie, wierzący w Chrystusa, w cywilizację opartą na Zbawicielu, są świadomi zagrożenia jakie nadchodzi, szybko wdzierającego się do Polski, i nie jest to Rosja, ale system Bestii 666, oparty, albo konstruowany przez wyznawców religii masońskiej ! To też jest tematem wystąpienia duchowego super bojownika Ks. Natanka, prosimy posłuchać.
Polska, tak jak Europa wschodnia Słowian, stacza się w odmęty szaleństwa NWO, depopulacji, nędzy jaką zaprowadzają zachodnie ośrodki psychomanipulacji oraz pozbawiania nas podstawowych praw człowieka, wystarczy posłuchać audycji z kanału PCH24 o tytule: „LISICKI, GÓRNY, KRATIUK: DLACZEGO KATOLIK POWINIEN BAĆ SIĘ USTAWY ŁAŃCUCHOWEJ?„. Zachodni system wolnomurarski wyznawców Lucyfera podmienia nam całą cywilizację Chrześcijańską na cywilizację demoniczną UFO hybryd ! Stanowczo ją polecamy, odsyłamy was byście wysłuchali tego programu, zwłaszcza panowie z „think-thanku Strategy&Dark Future”, którzy nie wspominacie w żadnym z waszych programów o głównym wrogu Polski jakim jest system iluminackich loży Bafometa.
W tytule mamy coś o „atomie rzuconym na Ukrainę oraz atomie rzuconym na Rosję”. W takiej to sytuacji, kiedy Rosja rozpada się na naszych oczach, kiedy Chiny finansują Putina, by ten mógł depopulować Rosjan, i by Chiny mogły zarabiać biliardy, zastanowić się należy kiedy ktoś w Rosji postanowi zakończyć proces dezintegracji Rosji i wystrzeli atom, chodzi o małe głowice, takie kilkutonowe, w regiony działań wojennych, nie w miasta ?! Moi znajomi Chrześcijanie, analizując proces niszczenia Polski przez wspomniany zachodni system wyznawców Lucyfera, uważają, że musi to nastąpić, innego wyjścia nie ma z tej sytuacji. Taki scenariusz jest jedynym sensownym, tak się wydaje niektórym – czy to by miało sens – spoglądając na sytuację zaprowadzania wszędzie elektronicznego globalnego obozu koncentracuyjnego bestii 666 oraz niszczenia dusz ludzkich poprzez Islam, dzieło diabła ? Promieniowanie skutecznie zblokowało by działania kinetyczne, zakończyło wojnę, a tereny Ukrainy stały by się bezwartościowe dla zagranicznych koncernów, czyli dla wyznawców religii masońskiej.
Za rządów Putina raczej to nie nastąpi, Chiny to już analizowały i wydały rozkazy Rosjanom: „Nie wolno stosować atomu„. Mają w tym swój cel, jest także przepowiednia o ataku Chin na Rosję. Wszystko ma się dziać jak się dzieje obecnie do czasu całkowitego wyczerpania Rosji. Chiny na tym korzystają. Gdy Rosja się rozpadnie, albo będzie na granicy upadku, co już się dzieje, w momencie rozkładu państwowości, wówczas, jakoś przejmą ogromne bogactwa, niesamowicie bogate tereny ZSRR. Gdy Rosjanie się zaczną bronić zaatakuje atomem, co jest przepowiedziane w przepowiedni, pisaliśmy o niej w tekście pt.: „Konflikt na Ukrainie, wstęp do III Wojny Światowej, był już wspomniany w przepowiedni z 1992 roku ?!”
Trwa już walka pod górą Megiddon – Armagedon, i jak pisaliśmy, nie ma takiego miejsca na tej planecie jak Góra Armagedon, jak to zakodował Duch w Biblii, to jest miejsce duchowe, w sferze ducha, dlatego mało kto to rozumie, co się dzieje obecnie, na Ziemi, z nami, z Chrześcijanami, i w USA, nie wspominając o Polsce. Z tego powodu opisujemy obecną sytuację, chodzi o sprawy ducha, by rozpoznać prawdziwych wrogów Polski i Polaków, i by nie zostać okrzykniętym „ruską onucą” przez zdrajców, tych co wprowadzają w Polsce elektroniczny obóz koncentracyjny i wciskają nam tu Islam – śmierć duchową. (Islam wyznający kwadrat przestrezeni Lucyfera to wojska masonerii !!!)
Spora liczba Polaków nie wie nic o Chrześcijaństwie, o możliwości daru jaki Bóg daje sporej części wyznawców Jego Syna, chodzi o rozpoznawanie duchów, czy są z Boga, które kierują przykładowo „wojennymi naganiaczami”, dążącymi do wysłania Polaków na wojnę, na bezsensowną śmierć, w imię loży wolnomurarskich, zresztą nawet hymn polski jest dziełem Lucyferian !
Paweł Apostoł wymienia „rozróżnianie duchów” jako jeden z charyzmatów udzielanych przez Ducha Świętego dla budowania wspólnoty Kościoła. Kontekst wskazuje na to, że dar ten służy do odróżniania prawdziwych natchnień Bożych od fałszywych, demoniczych lub ludzkich wpływów. W korynckiej wspólnocie, gdzie panował chaos w używaniu darów (np. prorokowania czy mówienia językami), ten dar pomagał w utrzymaniu porządku i czystości duchowej. Nie chodzi tu o zwykłą intuicję, ale o nadprzyrodzoną zdolność do oceny pochodzenia duchowych impulsów – czy pochodzą od Ducha Bożego, aniołów, demonów czy samego człowieka. Paweł podkreśla jedność Ducha i cel darów: służbę wspólnocie, nie indywidualnej chwale.
Ważny werset w tym temacie to 1 List Jana 4:1-3: „Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który – jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz przebywa na świecie.” (1 J 4:1-3, tłumaczenie Biblii Tysiąclecia)
Tutaj Jan Apostoł wzywa do „badania duchów” (gr. dokimázete tà pneúmata), co jest praktycznym wezwaniem do rozeznania. Kontekst dotyczy walki z herezjami (np. gnostycyzmem), gdzie fałszywi prorocy wprowadzali błędne nauki. Kryterium rozeznania jest chrystologiczne: prawdziwy duch uznaje wcielenie Jezusa Chrystusa. To nie tylko dar charyzmatyczny, ale obowiązek każdego wierzącego, wspomagany przez Pismo Święte i wspólnotę. Analiza pokazuje, że rozpoznawanie duchów chroni przed zwiedzeniem, promuje miłość do Boga i bliźniego, i jest niezbędne w czasach duchowej walki pod Górą Meggidon, jaka się obecnie toczy, gdy widzimy loże iluminackie niszczące Polaków, nasze dusze !
Ojcowie Kościoła często komentowali te fragmenty, rozwijając naukę o rozeznaniu jako ochronie przed złymi wpływami. Oto wybrane cytaty z wczesnych Ojców (patrystów), zaczerpnięte z ich dzieł. Orygenes (ok. 185-254 r.) pisze w Homiliach do Księgi Wyjścia (3, 2) tak: „Wnioskuję z tego, że nie jest małą łaską rozpoznanie ust, które otwiera diabeł. Nie jest możliwe rozeznanie ust i słów tego rodzaju bez łaski Ducha Świętego. Dlatego w podziale łask duchowych dodane jest również to: że niektórym dane jest rozeznanie duchów [’discretio spirituum’]. Łaska więc, przez którą duch jest rozeznawany, jest duchowa, jak apostoł mówi w innym miejscu: 'badajcie duchy, czy są z Boga’ [1 J 4:1].” Orygenes podkreśla, że rozeznanie to łaska Ducha Świętego, niezbędna do odróżnienia Bożych natchnień od diabelskich, typu nakłanianie do wojny z Rosją, kosztem ludzi biednych, nie przygotowanych na śmierć, czy innych, jak edukacja lucyferyczna, zaprowadzana w szkołach razem z przymuszaniem do Islamu, śmiertelnie wrogiego Chrześcijanom.
Atanazy Wielki (ok. 296-373 r.) informuje o tym w Życiu św. Antoniego (rozdz. 22): „Człowiek potrzebuje wiele modlitwy i samodyscypliny, aby otrzymać od Ducha dar rozeznawania duchów i być w stanie poznać ich cechy – które z nich są mniej złe, które bardziej; jaka jest natura specjalnego dążenia każdego z nich i jak każdy z nich jest pokonany i wypędzony.”
Jan Chryzostom (ok. 347-407 r.) także coś nam przekazuje, W Homilii 29 do 1 Listu do Koryntian komentuje 1 Kor 12:10: „Dlatego też otrzymali rozeznawanie duchów, aby rozeznawać i wiedzieć, kto mówi przez czystego ducha, a kto przez nieczystego.” I dalej: „Co to jest 'rozeznawanie duchów’? To wiedza, kto jest człowiekiem duchowym [pneumatikos], a kto nie; kto jest prorokiem, a kto oszustem.” Chryzostom łączy dar z praktycznym odróżnianiem prawdziwych proroków od fałszywych w Kościele. Podobnie musimy rozeznawać kto jest prawdziwym papieżem, a kto antypapieżem, jak niedawno zmarły enwuowski BerGOG herezjarcha.
Modlitwa we wspólnocie chrześcijan byśmy obronili się przed działaniami masonerii zachodnich kościołów wolnomurarskich jest kluczowym elementem życia Kościoła wolnych Polaków wyznawców Chrystusa, już teraz prześladowanych za wiarę, niszczących nas w sposób skryty, ale i jawny, odzwierciedlającym jedność, wiarę i zależność od Boga. Pismo Święte, szczególnie Nowy Testament, zawiera wiele fragmentów, które ukazują znaczenie, formy i skutki wspólnotowej modlitwy.
Dzieje Apostolskie 4:24-31 – Modlitwa w obliczu prześladowań: „Gdy to usłyszeli, wznieśli jednomyślnie głos do Boga i mówili: ‘Wszechwładny Stwórco nieba i ziemi, i morza, i wszystkiego, co w nich istnieje, Ty, któryś przez Ducha Świętego powiedział przez usta ojca naszego Dawida, sługi Twego: Dlaczego burzą się narody? […] A teraz spójrz, Panie, na ich groźby i daj sługom Twoim głosić słowo Twoje z całą odwagą.’ […] A gdy się pomodlili, zadrgało miejsce, na którym byli zebrani, i wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i głosili słowo Boże z odwagą.” (Dz 4:24-31, Biblia Tysiąclecia)
Linki:
Czy Binjamin Netanjahu to nowy król Sobieski ?!
Islam wyznający kwadrat przestrezeni Lucyfera to wojska masonerii !!!
„Zaawansowane nauki (gwiezdnych) Rycerzy… („dynamin”)”
Redaktor Pospieszalski, Rymanowski i doktor Witczak ujawniają niebywały medyczno-polityczny horror !