Prezydentowi Trumpowi pozostało około 3.5 roku rządów, po tym czasie przyjdzie kolejny kandydat. Jeśli będzie to osoba lewicowa, pionek globalistów, sterowany opętaniec z loży, to przełom będzie ostateczny i już nigdy nie zobaczymy u władzy kogoś kto będzie chciał rzeczywiście, na prawdę ratować Stany. Gdyby była to osoba prawicowo narodowa, o cechach chrześcijanina, to rozpocznie się zacięta walka o władzę, której rezultat doprowadzi do wielkich zmiany w USA, jak i na świecie, a chodzi o Chiny. Zaprezentujemy tu państwu kilka zdań, tak żeby zbytnio nie męczyć was dokładnymi szacunkami. Chodzi o przegląd ogólny stosunku potęgi Chin jaką właśnie uzyskuje diabelski komunizm Smoka, w porównaniu do USA, które jak wspomnieliśmy, jest u progu czegoś, co będzie miało dla świata, w tym Polski, skutki nieobliczalne.
Od lat 70-tych określone grupy globalistów pompowały w chińską bestię – Smoka wszystkie moce, tak by osłabić i na końcu zniszczyć Stany Zjednoczone, by w wyniku takich zdarzeń przekazać władzę kolejnej bestii, co w Biblii jest opisane prawdopodobnie w wersecie Apokalipsy 13:2 „Bestia, którą widziałem, podobna była do pantery, łapy jej jak niedźwiedzia, paszcza jej jak paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę.” – gdyby rozumieć ten cytat, to proroctwo, w kontekście polityczno duchowym.
Chiny w roku 2025 uzyskują potęgę o jakiej się nie śniło Amerykanom, całemu światu od setek lat. Oto kilka małych szacunków, często są to zaniżone dane więc prosimy mieć to na uwadze. W 2025 roku Chiny odpowiadają za około 53,3% światowej produkcji stoczniowej, podczas gdy udział USA wynosi zaledwie 0,1%. W 2024 roku chińskie stocznie zdobyły 55,7% udziału w rynku światowym pod względem produkcji. Szacuje się, że całkowity potencjał produkcyjny stoczni w Chinach wynosi około 25 miliona ton, podczas gdy USA dysponuje zaledwie 100 tysiącami ton. Oznacza to, że potencjał Chin jest ponad 200 razy większy ! Stocznie USA nie istnieją, są zabytkami, podobnie jak w Polsce !
Skala uprzemysłowienia chińskich komuchów z elektronicznego obozu koncentracyjnego jest niewyobrażalna ! Według danych Biura Przedstawiciela Handlowego USA, amerykańskie stocznie są w stanie wyprodukować mniej niż 10 statków rocznie, podczas gdy chińskie stocznie mogą wytworzyć ponad 1000 statków. Różne źródła podają, że Chiny budują okręty wojenne nawet 200 razy szybciej niż USA ! Obecnie USA posiadają mniej niż 100 statków oceanicznych, podczas gdy Chiny operują flotą liczącą grubo ponad 5500 jednostek. Chiny są określane jako supermocarstwo przemysłowe, z produkcją przewyższającą łączną produkcję dziesięciu kolejnych „najbardziej rozwiniętych” krajów, w tym USA. W ujęciu wartości brutto produkcja przemysłowa Chin jest czterokrotnie większa niż USA.
Chiny dominują w produkcji elektroniki użytkowej (np. smartfony, komputery), właściwie wszystkiego co ma związek z elektroniką. Chiny są największym eksporterem wyrobów włókienniczych, z produkcją bawełnianą stanowiącą 95% ich przemysłu włókienniczego. W 2023 roku Chiny stały się największym eksporterem samochodów na świecie, a firma BYD prześcignęła Teslę w sprzedaży pojazdów elektrycznych, Tesla to nic nie znaczący producent przy potędze Chin !
Eksport towarów z Chin jest około 4 razy większy niż z USA pod względem wartości, szczególnie w sektorach przemysłowych. W 2023 roku Chiny zainstalowały więcej paneli fotowoltaicznych niż jakikolwiek inny kraj w historii, przewyższając całkowitą moc zainstalowaną w USA. Chiny mają więcej mocy wiatrowej niż cały świat razem wzięty!!! Produkcja stali w Chinach jest obecnie około 9 razy większa niż w USA, które w dużej mierze ograniczyły produkcję stali na rzecz importu ! Aby produkować tak gigantyczne ilości stali potrzeba jest niewyobrażalna ilość energii, dlatego Chiny planują budowę kilkuset nowych elektrowni Fukuszim !
Sprawnie wyciszony incydent w elektrowni Taishan w 2021 roku (podejrzenie wycieku) wywołał obawy o przejrzystość i bezpieczeństwo chińskich elektrowni, pomimo to, chińskie komuchy diabła (Smoka z Biblii) planują postawienie niebotycznej ilości nowych atomówek ! Chiny są światowym liderem w budowaniu nowej infrastruktury jądrowej, z 27 reaktorami w budowie (stan na 2024 rok) i średnim czasem budowy wynoszącym około 7 lat, co jest znacznie krótsze niż w innych krajach. USA mają na razie więcej działających reaktorów (94 vs. 55), ale Chiny nadrabiają zaległości dzięki szybkiemu tempu budowy nowych jednostek typu „Fukuszima”, będą ich setki ! Chiny budują 27 reaktorów, podczas gdy USA nie budują żadnych, co wskazuje na stagnację w sektorze jądrowym w USA. Chiny wyprzedzają USA o 10–15 lat w rozwoju technologii jądrowych IV generacji, takich jak reaktory chłodzone gazem czy torowe, oraz w standaryzacji budowy (np. Hualong One). Teraz uważajcie !
Chiny planują wybudować 110–150 reaktorów jądrowych do 2030 roku, zgodnie z różnymi źródłami. W 2016 roku rząd Chin zadeklarował budowę 110 reaktorów do 2030 roku. W 2021 roku Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) podał, że Chiny planują 150 reaktorów w ciągu 15 lat (do 2035 roku), co przewyższa liczbę reaktorów zbudowanych na świecie w ciągu ostatnich 35 lat, ma być ich tyle, by przejąć całkowitą produkcję wszystkich gospodarek świata, w tym „eurosowietów”, które maja być niebawem zniszczone przez ideologów z loży Davos, zgodnie z planem Klausa Schwaba: „…ma być bieda i wszyscy mają się z tego cieszyć„.
Do 2030 roku Chiny planują osiągnąć moc jądrową na poziomie 110 GW, co pozwoli im prześcignąć USA i stać się światowym liderem w produkcji energii jądrowej. Chiny planują osiągnąć 500–600 GW mocy w energetyce jądrowej do 2060 roku, co ma przekroczyć obecną globalnej moc jądrową (413 GW), chodzi o jeszcze większą produkcję wszystkiego, tak by inne narody nie produkowały już nic, byśmy stali się odbiorcami (bieda-konsumentami), a przez to cywilizacją upadłą, nic nie znaczącą, bez własnego przemysłu, bez własności, bez sił życiowych ! Temu służy produkcja całej monstrualnej floty dostawczej, statków które muszą cumować w portach na całym świecie, by dostarczać produkty których już nie produkujemy u siebie. Można by jeszcze długo wyliczać elementy strasznej potęgi Chin, czyli diabelskiego Smoka, ale nie o to chodzi.
To co dzieje się w Chinach już teraz stawia USA w roli „chłopca do bicia” ! Już teraz USA to chłopiec któremu Chiny sprzedają klapsy, podobnie innym krajom, nie licząc upadłych eurosowietów ! To wszystko musi zostać rozwiązane, ten problem, do końca kadencji blondyna Trumpa, prawdopodobnie ostatniego kowboja na urzędzie prezydenckim. Jeśli elity USA nie zrobią porządku już teraz, za chwilkę, z wielkim chińskich molochem, to po kadencji Trumpa tym bardziej nic nie uczynią.
USA w walce z produkcją chińskiego obozu koncentracyjnego przegrało. Nie mają środków by z nimi walczyć. Cokolwiek zrobił Trump, w blokadzie chińskich towarów, natychmiast miało konsekwencje w upadku resztek gospodarki Stanów. Amerykanie nie mają już zbytnich możliwości ruchu. Pozostały im środki wojska-wojskowe, kontroli oceanów, ale i to do czasu. Przy takiej potędze Chin już niedługo komuchy prześcigną ich i w tym, silnie nad tym pracują. Nie wiemy czy USA są w stanie same wyprodukować odpowiednią ilość uzbrojenia na wypadek wojny, czy przypadkiem nie potrzebują chińskich komponentów, albo chińskiej gospodarki, gdzie produkuje się większość części, w tym wojskowych komponentów ?!
Tak jak w tytule, pozostało Trumpowi, czyli amerykańskim narodowcom około 3.5 roku. Po tym czasie, albo do tego czasu, coś muszą zrobić, inaczej jest już po nich, tak jak i po nas, po Polsce, będącej częścią diabelskiego planu Eurosowietów, czyli gospodarczego samobójstwa. Chiny planują zabrać wszystkim pracę, wszystko ma być produkowane przez chińskich niewolników, my mamy być tylko odbiorcami, tak jak Amerykanie. Ostatnie wydarzenia w USA pokazały, że „społeczeństwo ajfoników, albo ajfonikowe” ma w czterech literach walkę z Chinami, chcą mieć wszystko pod nosem, nawet jeśli trzeba będzie poświęcić USA, ich historię wolności – koniecznie zobaczcie program z Prophecy Watchers, drugi w kolejności !!!
Jeśli prawdziwe amerykańskie elity typu Stephen Kevin Bannon, wojskowy kompleks militarno gospodarczy, mocno już skomunizowany, nie zrobią nic, USA w przeciągu kilkunastu lat staną się państwem gospodarczo upadłym, co doprowadzi do upragnionych rozruchów i chaosu, czyli „ordo ab chao”. Potęga Chin – chińskiego diabelskiego smoka jest już teraz straszliwa, zapowiada się przejęcie władzy nad całą planetą, czyli zaprowadzenie modelu chińskiego, który cały czas, od kilkunastu już lat, zachwalają pato elity z loży wolnomurarskich typu Bilderberg, Davos i innych 33 stopni opętania.
Chiny z ich systemem zniewolenia to początek walki z duchami, które tym wszystkim sterują, z demonami ! Nauka Ojców Kościoła w kwestii wyzwolenia z działania złych duchów i demonów opiera się na głębokiej wierze w moc Chrystusa i Kościoła, a także na praktykach duchowych i sakramentalnych. Nie ma jednej „magicznej” formuły, ale raczej spójny system życia chrześcijańskiego. Chińskie komuchy, produkujące ufo hybrydy, nie uznają Chrześcijaństwa, czy innych elementów życia według Biblii, nauk Chrystusa Pana ! O czym pisaliśmy w „Donald Trump będzie walczył (już walczy) o Amerykę i cywilzację chrześcijańską ! Wojna duchowo cywilizacyjna się rozkręca„.
Już podczas chrztu dokonują się proste egzorcyzmy, które mają na celu uwolnienie od panowania złego ducha i wprowadzenie w wolność dzieci Bożych. Ojcowie Kościoła nazywali chrzest „oświeceniem”, ponieważ ci, którzy go przyjmują, otrzymują światło duszy i zostają namaszczeni do walki z szatanem, z Smokiem, także chińskim. Ojcowie Kościoła wzywali do nieustannej modlitwy, która jest narzędziem walki duchowej. Ojcowie Kościoła podkreślali znaczenie Pisma Świętego jako miecza Ducha, które odrzucają komuchy, czy to sowieccy, czy chińscy, lub ci z loży. Podobnie jak Jezus odpierał kuszenie szatana Słowem Bożym, tak i chrześcijanie powinni proklamować Boże obietnice i walczyć nimi ze złym duchem. Czytanie i medytacja nad Słowem Bożym umacnia wiarę i chroni przed fałszywymi naukami.
Ojcowie Kościoła uczyli, że należy być ostrożnym i rozeznawać duchy, aby nie pomylić działania złego ducha z chorobami psychicznymi czy innymi dolegliwościami. Zwracali uwagę, że szatan często maskuje się i zasłania ludźmi, a obecnie za ufo hybrydami, czy stworami produkowanymi w sztucznych plastikowych macicach. Ojcowie Kościoła widzieli Kościół jako bezpieczną przystań i twierdzę przeciwko siłom zła. Przynależność do Kościoła, życie w jego jedności i miłości, oraz uczestnictwo w jego życiu sakramentalnym, jest kluczowe dla duchowej obrony. Gdzie Kościół, tam i Duch Boży, a gdzie Duch Boży, tam wszelka łaska. Nauki Ojców Kościoła w kwestii wyzwolenia z działania złych duchów wskazują na konieczność prowadzenia autentycznego życia chrześcijańskiego, opartego na wierze w Chrystusa, sakramentach, modlitwie, Słowie Bożym, ascezie i jedności z Kościołem. To kompleksowe podejście, które ma na celu umocnienie człowieka w łasce i wolności od wszelkich wpływów nadchodzącego globalnego chińskiego zła.
Linki: