W pierwszych dniach grudnia roku 2021 „śmigłowiec” agencji NASA nawiązał „kontakt” z obcymi na Marsie ! Zanim do tego dojdziemy przypomnijmy czym jest NASA. Zacznijmy od grafiki, albo symbolu jaki sobie wybrała ta okultystyczna organizacja. Okrągłe czerwono-biało-niebieskie insygnia, nazywane „klopsem”, zostały zaprojektowane przez okultystę Jamesa Modarelli w 1959 roku, w drugim roku istnienia NASA. Projekt oficjalnie zawiera odniesienia do różnych aspektów misji Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej. Okrągły kształt insygniów przedstawia planetę. Gwiazdy reprezentują przestrzeń. Zostało tam umieszczone coś bardzo dziwnego i niepozornego, chodzi o czerwone „skrzydło”, albo coś w kształcie wygiętej litery V, co nieoficjalnie reprezentuje aeronautykę istot UFO. Okrągła orbita wokół nazwy agencji reprezentuje podróże kosmiczne. W całym tym symbolu najważniejszy jest czerwony znak „V”. Wśród ufologów i okultystów UFO jest to znany symbol i przedstawia „formację ufo obiektów” w jakich często, albo prawie zawsze przemieszczają się po niebie, obiektów istot które wyglądają dokładnie jak „czerwony symbol”, materializujących się w takiej formie oraz pojazdów w kształcie „V”, jak ten z roku 1997 w miejscowości Phoenix, w USA! Ten sam znak jest również symbolem „federacji planet” w filmie Star Trek.
Wracając do Marsa z początku grudnia 2021, to możemy z całą pewnością napisać o inteligencjach UFO, które oficjalnie nadzorują pobyt łazika Perseverance na Czerwonej planecie. Na zamieszczonych poniżej zdjęciach, jakie przesłał mikro helikopter NASA widać pojazd obcych, kontrolujący/obserwujący lot drona. Dron ten nazywa się „Ingenuity” (pol. „Pomysłowość”), jest to zrobotyzowany wiropłat, mały śmigłowiec wysłany na Marsa w misji NASA pod nazwą Mars 2020. Po wylądowaniu łazika Perseverance na powierzchni Marsa 18 lutego 2021 r. został od niego odłączony 3 kwietnia 2021 r. Wykonuje samodzielne loty z napędem śmigłowym, a zdjęcia i dane z lotu przesyła do łazika. Używa się go do wykrywania interesujących obiektów na Marsie i w planowaniu najlepszej trasy dla łazika marsjańskiego. Jak napisaliśmy na początku, niedawno przesłał interesujące nagranie, na którym widzimy cień obiektu UFO, kontrolującego działalność Amerykanów w kosmosie.
Obiekt UFO nadleciał z niewiadomego kierunku, przynajmniej dla nas, obserwatorów poczynań okultystów z NASA. Wykonał prawdopodobnie kilka okrążeń nad lecącym dronem. Coś musiało inteligencję UFO zainteresować. Może nie chcą by nagrał jakieś marsjańskie instalacje ? Lub po prostu jest dla nich jak coś „z technologicznego średniowiecza” cywilizacji istot „gliniastych” (stosując terminologię Biblii).
Naszym zdaniem okultyści z NASA nie dopatrzyli, albo przeoczyli cień UFO obiektu. Zdarzenie jest wielkiej wagi, bo oficjalnie udowadnia istnienie wysoko rozwiniętych istot, czyli ufonautów ! Nagrania są niepodważalnym dowodem, choć zapewne mogą być uznane przez wynajętych sceptyków tajnych bractw za jakieś zjawisko naturalne. Tego typu zaprzeczanie jest na porządku dziennym, przecież należy utrzymywać społeczeństwo w ciągłej niewiedzy, inaczej mogło by zacząć zadawać niewygodne pytania: kim są ufo istoty, kto je stworzył, czy zamieszkują Układ Słoneczny, czy są na Ziemi, czy rządy o nich wiedzą, jak długo to ukrywają, czy są materialni, albo częściowo materialni, czy zamieszkują inne wymiary.., itp, itd…
Tyle wstępem, teraz przejdzmy do głównej części tego artykułu. Jak widzimy: coś, albo ktoś, bo nie wiemy czy to był byt osobowy, może to jakaś forma inteligencji bezosobowej, zjednoczona z pojazdem, nadleciała by zbadać co to za „złom” lata nad powierzchnią Marsa. Dlaczego dowody z Ingenuity, z Marsa są tak ważne ? Po pierwsze wszystko co się dzieje w kosmosie, na Marsie, co jest rejestrowane przez NASA i ma związek z UFO, musi być okryte „tajemnicą” ! „A na jej czole wypisane imię — tajemnica: ,,Wielki Babilon. Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi”. I ujrzałem Niewiastę pijaną krwią świętych i krwią świadków Jezusa, a widząc ją, zdumiałem się wielce.” (Apokalipsa 17,3-6).
Osobiście tego typu dowody traktujemy jako coś co zwiększa naszą wiarę w Chrystusa, w to co przekazał, w istnienie Boga i aniołów, demonów czy duchów. Te inteligencje UFO są częścią świata opisanego w Biblii, dlatego traktujemy je bardzo poważnie, stąd urywek Dziejów Apostolskich 1:9-11 „Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba».” – jest czymś co wzmacnia duchowość chrześcijanina, w tym kosmiczną, ale i kreacjonizm. Te zarejestrowane istoty, te inteligencje, z Marsa, albo z kosmosu, wykraczają daleko poza standardową ufologię, są częścią świata Biblii. Dowodzą istnienia Stwórcy…
Linki:
Zagadkowe konstrukcje na Marsie. Starożytne Vimany to prawda ?
Astronomowie nagrali wiele typów księżycowych budowli oraz UFO istot zamieszkujących Księżyc !