Brien Foerster jest słynnym już odkrywcą nieznanych kultur i zaginionej technologii. Jak sam twierdzi przebadał tak dużą ilość dziwnych czaszek z wielu zakątków świata, że wątpliwym jest aby ktoś inny mógł powiedzieć więcej, niż on na temat tej tajemnicy. Wiele z tych eksponatów zostało pokazanych specjalistom medycyny jak doktorzy, pielęgniarki, dentyści oraz pracownikom naukowym związanym ze zdrowiem człowieka. Setki pytań było skierowane do nich w związku z tym zagadnieniem.
Brien twierdzi, że najbardziej zdumiewający egzemplarz znajduje się w małym muzeum w Andahuaylillas, około godziny jazdy w kierunku południowym od Cusco. Dyrektor tego małego muzeum, antropolog senior Renato jest kustoszem szokującego znaleziska. Wspomniany Brien odwiedzał to miejsce ze swoimi wycieczkami co najmniej 20 razy.
Będąc w dobrej znajomości z Renato poprosił go o wyjęcie szkieletu z gabloty, w celu dokonania dokładnych oględzin. Starożytny eksponat został nazwany przez Peruwiańczyka jako Huayqui, określenie to pochodzi od języka inkaskiego Quechua. Brien twierdzi, że wielu ludzi widząc pierwszy raz ten niecodzienny szkielet automatycznie przypina mu etykietę: „obcego”, „anunaki”, „nephilim” albo „hybrydy ludzko-ufologicznej”
Jakie anormalne cechy lub inne zniekształcenia zostały odnalezione przez ludzi medycyny na tych terenach w tym i w innych okazach ? Stwierdzono że oczodoły są nietypowo wielkie, czaszka jest prawie wielkości tułowia, jej kość jest niezwykle cienka (zapewne chodzi o grubość ścian).
Dodatkowo stwierdzono, że wiek tego dziecka określono na 18 miesięcy, choć nie jest to pewne. W związku z niezwykle cienką kością czaszki senior Renato był zmuszony skleić ją za pomocą kleju w miejscach anatomicznych szwów czaszkowych. Znalezisko Huayqui zostało przebadane pod kątem wieku. Użyto metody węgla 14C. Wyniki określiły wiek na 1100 rok naszej ery. Szkielet został przebadany przez traumatologia, który stwierdził, że nie można znaleść żadnych śladów sztucznej deformacji czaszki. Inni medycy – doktorzy ocenili, iż wierzą że Huayqui urodził się z takim kształtem głowy i nie cierpiał na wodogłowie lub inne schorzenia.
Prześwietlenie rentgenowskie części żuchwowo szczękowej pokazało, że nie są to zęby małego dziecka, natomiast trzonowce odpowiadały osobie w wieku 10-12 lat. Badania tego dokonał dentysta, który oglądał eksponat osobiście. Istnieją ludzie, którzy oskarżyli Renato, iż ten złożył niezwykły szkielet Huayqui z części innych znalezionych w okolicy, jednak profesjonalni medycy odrzucili stanowczo te pogłoski.
Poniżej możemy zobaczyć rekonstrukcje wyglądu Huayqui, dokonała jej Marcia K. Moore.
Senior Renato znalazł ten niecodzienny okaz na królewskim cmentarzysku znajdującym się blisko szczytu o nazwie Wiracochan (Dom Stwórcy) Okaz leżał na ziemi, był wykopany przez poszukiwaczy skarbów. Sądzi się, że pochowany Huayqui należał do królewskiego rodu, ocena ta ma związek ze znaleziskami znajdowanymi w obrębie pochówku.
Jest wysoce prawdopodobne, iż Huayqui posiadał genetyczne rude włosy, ponieważ jest to typową cechą znajdowanych wydłużonych czaszek w Peru, a zwłaszcza w rejonie Paracas. Wierzy się, że Inkowie mieli także wydłużone czaszki oraz rude owłosienie. Senior Renato zgodził się na przyszłe badania DNA. Ze wstępnych badań wynikło, że osoba ta posiada anomalie, które nie pasują w 100% do typowego przedstawiciela Ameryki przedkolumbijskiej terenów wzniesienia peruwiańskiego.
Brien Foerster pracuje obecnie nad drugą częścią swojej książki pt.: „Zagadka zdeformowanych czaszek”
Linki:
Wielkie czaszki z Ameryki południowej – nowe testy, nowe dane, rok 2018
Wstępne „oględziny” tego szkieletu dokonane przez L.A. Marzuliego oraz Brien’a Foerstera:
gsgg gw \wf \wf w